Tomasz Adamek ma obecnie masę 223 funty (101.2 kg), zaś Amerykanin - 203 funty (92.1 kg).
Dla "Górala" to już jedenasty pojedynek w wadze ciężkiej, dla jego rywala dopiero - drugi. Bokserzy spotkali się już w ringu. Wtedy górą był Polak.
"Niedawno zakończyliśmy intensywny obóz treningowy. Jestem gotowy do walki zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Dla Cunninghama ten pojedynek ma szczególne znaczenie, gdyż on ciągle nie może sobie darować tego, że przegrał ze mną i stracił tytuł mistrza świata IBF. A dla mnie tamta wygrana była przełomowa w karierze, od niej zaczął się spełniać mój bokserski amerykański sen" - mówił Adamek w wywiadzie dla "Super Expressu".
Od tamtej walki minęły cztery lata i, jak podkreśla, Adamek "wszystko teraz jest inaczej". "Ja od trzech lat walczę w wadze ciężkiej, on zaczyna. Poza tym jestem zupełnie innym bokserem niż wtedy" - wyjaśnił "Góral" w "Przeglądzie Sportowym".
Stawką walki będzie możliwość zmierzenia się z Bułgarem Kubratem Pulewem o miano pretendenta do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji IBF. Pas tej kategorii nosi młodszy z braci Kliczko - Władymir.
Walka Adamka z Cunninghamem rozpocznie się około godziny 23:30.
ah