Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Marcin Nowak 07.01.2013

Pech Małysza - został na pierwszej wydmie

Po dwóch etapach 35. Rajdu Dakar najlepiej w zawodach idzie Rafałowi Sonikowi, który w gronie quadowców zajmuje piąte.
Adam MałyszAdam Małysz PAP/EPA/Felipe Trueba
Posłuchaj
  • Rafał Sonik po drugim dniu rywalizacji w Rajdzie Dakar (IAR)
  • Łukasz Łaskawiec po drugim dniu rywalizacji w Rajdzie Dakar (IAR)
  • Jacek Czachor po drugim dniu rywalizacji w Rajdzie Dakar (IAR)
Czytaj także

Wśród załóg samochodów terenowych Krzysztof Hołowczyc - ósme i Adam Małysz - 23. Na tej samej pozycji jest motocyklista Jakub Przygoński.
W tych kategoriach prowadzą odpowiednio: Argentyńczyk Marcos Patronelli, Francuz Stephane Peterhansel i Hiszpan Joan Barreda, który startował jako dziesiąty. Na trasie dogonił jednak czołówkę i na mecie był pierwszy z przewagą ponad trzech minut nad rodakiem Juanem Pedrero. W święto Trzech Króli uczestnicy rajdu rywalizowali wokół Pisco na odcinku specjalnym długości 242 km. Peterhansel uważany za jednego z najlepiej jeżdżących po wydmach kierowców prowadził od początku do końca. O prawie 2,5 minuty wyprzedził zawodnika z RPA Giniela de Villiersa, także specjalistę od "piasków".
Hołowczyc z portugalskim pilotem Filipem Palmeiro ruszył do boju jako ósmy i na tej samej pozycji ukończył niedzielny etap. Pecha mieli Małysz i Rafał Marton.
- Zostaliśmy na pierwszej wydmie. Jechaliśmy za Terranovą, który był dzisiaj czwarty. Argentyńczyk hamował w leju, musiałem zwolnić i zakopaliśmy samochód. Trzeba było cofać, spuszczać powietrze z opon. Straciliśmy tam około 30 minut. Potem podczas niebezpiecznego przejazdu przez rzekę uderzyliśmy w kamień, no i trzeba było zmieniać koło - powiedział Orzeł z Wisły, który został sklasyfikowany na 26. pozycji.
Przygoński wraz z grupą czołowych motocyklistów miał także poważne problemy z wyjechaniem z dużej, kopnej wydmy. Na 163. kilometrze, w punkcie kontroli, miał ponad 18 minut straty do prowadzących. W końcówce trochę udało się mu odrobić.

Drugi etap: Pisco - Pisco (OS 242 km)

samochody

1. Stephane Peterhansel (Francja/Mini All4 Racing) 2:35.38
2. Giniel de Villiers (RPA/Toyota Hilux) strata 2.35
3. Ronan Chabot (Francja/SMG Original) 3.52
...
8. Krzysztof Hołowczyc (Mini All4 Racing) 14.00
26. Adam Małysz (Toyota Hilux) 42.15
39. Szymon Ruta (Toyota HiLux) 1:00.08
64. Piotr Beaupre (BMW X5 CC) 1:40.31
69. Dariusz Żyła (Mitsubishi Pajero) 2:06.00

po dwóch etapach
1. Peterhansel 3:00.20
2. de Villiers strata 3.28
3. Chabot 3.46
...
8. Hołowczyc 14.00
23. Małysz 42.51
36. Ruta 1:02.11
60. Beaupre 1:45.22
68. Żyła 2:11.48

(miejsca Polaków mogą ulec zmianie, gdyż do mety nie dojechały wszystkie załogi;
o godz. 23 czasu polskiego ponad 50 załóg było jeszcze na trasie)

motocykle
1. Joan Barreda (Hiszpania/Husqvarna) 2:42.31
2. Juan Pedrero (Hiszpania/KTM) strata 3.16
3. Matt Fish (Australia/Husqvarna) 5.53
...
23. Jacek Czachor (KTM) 16.47
25. Jakub Przygoński (KTM) 17.18
66. Marek Dąbrowski (KTM) 41.20

po dwóch etapach

1. Barreda 3:24.11
2. Ruben Faria (Portugalia/KTM) strata 5.36
3. Pedrero 6.36
...
23. Przygoński 17.23
28. Czachor 20.02
61. Dąbrowski 44.35

quady
1. Marcos Patronelli (Argentyna/Yamaha 700) 3:02.40
2. Sebastian Husseini (ZEA/Honda 700) strata 1.06
3. Ignacio Casale (Chile/Yamaha 700) 8.54
...
6. Rafał Sonik (Yamaha 700) 15.32
18. Łukasz Łaskawiec (Yamaha 700) 37.35

po dwóch etapach
1. Patronelli 3:50.42
2. Husseini strata 46 s
3. Casale 9.19
...
5. Sonik 17.52
19. Łaskawiec 45.40

man