Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Aneta Hołówek 06.02.2013

Irlandczycy się kłócą, a Polacy szukają natchnienia u Św. Walentego

Przed środowym meczem towarzyskim piłkarskiej reprezentacji Polski z Irlandią w Dublinie, miejscowa prasa skupia się na konflikcie w szeregach rywala biało-czerwonych.
Od lewej: Paweł Wszołek, Daniel ŁukasikOd lewej: Paweł Wszołek, Daniel Łukasik PAP/Bartłomiej Zborowski

Chodzi o konflikt pomiędzy trenerem Giovannim Trapattonim a piłkarzem Reading Ianem Harte'em.
"Kibice pytają mnie, dlaczego zrezygnowałem z gry w reprezentacji. Odpowiadam, że nigdy tego nie zrobiłem. Trapattoni nie wiedział nawet, że jestem Irlandczykiem. Co za klaun" - napisał na Twiterze 35-letni Harte.
Czwartkowe wydanie dziennika "Irish the Sun" na ostatniej stronie przedstawia zdjęcie 73-letniego szkoleniowca z czerwonym nosem charakterystycznym dla klaunów, żonglującego piłkami z umieszczonymi podobiznami zawodników młodego pokolenia.
"Nie jestem klaunem, jestem żonglerem" - brzmi tytuł tekstu w tabloidzie, cytującego Trapattoniego.
Dla 73-letniego szkoleniowca Harte, który ma na koncie 63 występy w reprezentacji Irlandii, jest za stary.
"Na jego temat wiem wszystko, bo widziałem go w wielu meczach" - odpowiedział.
W irlandzkiej bramce prawdopodobnie wystąpi 34-letni David Forde, który zastąpi dużo bardziej doświadczonego Shaya Givena. Według "Irish the Sun" ta zmiana może kosztować Irlandczyków brak awansu na mistrzostwa świata 2014.
W meczu z Polską Forde ma dowieść, że ma "solidną parę rąk" - napisano w "Irish Independent". Oprócz niego, według dziennikarzy tej gazety, o stałe miejsce w kadrze będą walczyć obrońcy Ciaran Clark, skrzydłowi Robbie Brady i James McClean oraz napastnicy Shane Long i Conor Sammon. Właśnie na tego ostatniego najbardziej liczy włoski szkoleniowiec. Dla Irlandczyków potyczka z biało-czerwonymi to ostatni test przed meczem eliminacyjnym do mistrzostw świata 2014 ze Szwecją (22 marca w Sztokholmie).
Według dziennikarzy "Irish Independent" ciekawie zapowiadają się pojedynki obrońcy Clarka z Aston Villi z Robertem Lewandowskim z Borussii Dortmund.
Odnośnie reprezentacji Polski, miejscowe gazety wybijają jednak dedykację, z jaką biało-czerwoni mają zagrać w Dublinie. Na wtorkowej konferencji prasowej selekcjoner reprezentacji Polski Waldemar Fornalik w żartobliwym tonie powiedział, że jeśli jego podopieczni wygrają, to zwycięstwo będzie dedykowane wszystkim Polkom z okazji zbliżającego się święta Św. Walentego.

ah