Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Aneta Hołówek 05.04.2013

Robert Kubica zadebiutuje na szutrze. Polak polata w Fafe Rally Sprint!

Już w sobotę Robert Kubica treningowo wystartuje w Fafe Rally Sprint – kultowej imprezie z doborową obsadą, traktowanej przez rajdowych mistrzów jako rozgrzewkę przed Rajdem Portugalii.

Polak po raz pierwszy zmierzy się z rywalami na nowej dla siebie nawierzchni. Sprint rozgrywany jest na szutrze.
- Może się to wydawać dziwne, ale właśnie tej rodzaj nawierzchni preferuje – mówił przed występem w Fafe Rally Sprint Kubica cytowany w L’Equipe. – Trudnością jednak będą dla mnie ograniczenia w poruszaniu prawa ręką, bo na takiej nawierzchni trzeba mocno pracować kierownicą – dodawał Kubica.
Nowością dla Kubicy będzie także "skakanie" samochodem. Podczas imprezy Fafe Rally Sprint kierowcy pokonują słynną hopkę Salto da Pedra Sentada.
W planie sprintu są trzy przejazdy trasy o długości 6,34 kilometra.

Ostatni start Kubica zakończył wypadkiem

Kubica i Maciej Baran nie ukończyli Rajdu Wysp Kanaryjskich. Polska załoga wypadła z drogi na trasie drugiego odcinka specjalnego. Auto zostało poważnie uszkodzone, załoga nie mogła kontynuować jazdy. Polska załoga nie doznała żadnych poważnych obrażeń, kierowca i pilot o własnych siłach opuścili rozbite auto.
Citroen Racing w oficjalnym komunikacie poinformował, że Kubica zbyt późno rozpoczął hamowanie przed prawym zakrętem. Samochód uderzył w barierę. Uszkodzenia tylnego zawieszenia było na tyle poważne, że rajdówki nie udało by się naprawić w serwisie.
Przed wypadkiem Kubica o 1.06,7 s wyprzedzał dwukrotnego triumfatora imprezy (2010 i 2012) Czecha Jana Kopecky'ego jadącego Skodą Fabią S2000 oraz o 1.51,0 s Irlandczyka Craiga Breena (Peugeot 207 S2000), mistrza świata SWRC w ubiegłym sezonie.

ah, polskieradio.pl