To czwarty występ Zielińskiego w tym sezonie, ale do tej pory były zawodnik juniorskiej drużyny Zagłębia Lubin pojawiał się na boisku tylko na końcowe minuty meczu. Tym razem grał od pierwszego gwizdka sędziego do 71. minuty, kiedy zastąpił go reprezentant Ghany Emmanuel Agyemang-Badu. Całe spotkanie z ławki rezerwowych obserwował 20-letni bramkarz Wojciech Pawłowski.
Zwycięstwo Udinese zapewniły dwie bramki Kolumbijczyka Luisa Muriela oraz jedno trafienie Roberto Pereyry. Podopieczni trenera Francesco Guidolina zajmują w tabeli ósme miejsce z dorobkiem 38 punktów.
Porażka zespołu Glika
W innym spotkaniu od pierwszej do ostatniej minuty w barwach Torino zagrał Kamil Glik. Jego drużyna uległa jednak przed własną publicznością Romie 1:2. W 22. minucie prowadzenie gościom zapewnił pochodzący z Argentyny reprezentant Włoch Pablo Osvaldo, ale 10 minut później wyrównał Rolando Bianchi. Decydujące trafienie było dziełem Argentyńczyka Erika Lameli pół godziny przed ostatnim gwizdkiem sędziego.
Drugą porażkę z rzędu ponieśli piłkarze Interu Mediolan. Przed tygodniem w niecodziennych okolicznościach przegrali na San Siro z Atalantą Bergamo 3:4, mimo że w 61. minucie prowadzili 3:1. W niedzielę lepsze od nich okazało się także Cagliari, które wygrało 2:0 po golach Chilijczyka Mauricio Pinilli.
W sobotę cenne wyjazdowe zwycięstwo (2:0 nad Atalantą) odniosła Fiorentina, której piłkarzem jest Rafał Wolski. Polak nie znalazł się jednak w kadrze na ten mecz. "Viola", która zgromadziła 55 punktów i jest czwarta w tabeli.
W kadrze Catanii na spotkanie w Weronie z Chievo (0:0) zabrakło Błażeja Augustyna.
Liderem pozostaje Juventus Turyn (71), który w poniedziałkowy wieczór zmierzy się z piątym w tabeli Lazio Rzym. Natomiast wicelider Napoli, który do "Starej Damy" traci dziewięć punktów, w niedzielę o godz. 20.45 zagra na wyjeździe z trzecim Milanem (58).
mr