Piłkarz Legii Warszawa Danijel Ljuboja został odsunięty od drużyny, a Miroslav Radović został ukarany, ale pozostał w pierwszej kadrze po aferze z udziałem obu zawodników.
Radovicia i Ljuboję po zdobyciu przez Legię Pucharu Polski można było spotkać w popularny w stolicy klubie muzycznym - Enklawa. Serbscy piłkarze w dużych ilościach spożywali alkohol. Świadkiem całej sytuacji miał być sam prezes Legii Warszawa - Bogusław Leśnodorski. Radović był na tyle bezczelny, że podszedł do szefa stołecznego klubu i zaproponował mu drinka.
Portal fakt.pl podał, że obaj Serbowie otrzymali bardzo wysokie kary finansowe. Do zapłacenia mają ponad 300 tys. złotych. Według serwisu - Ljuboja nie poczuwał się do winy i miał strofować prezesa Legii Bogusława Leśnodorskiego mówiąc, że nawet pijany jest lepszy reszty graczy stołecznego klubu. Ljuboja został przesunięty do drużyny Młodej Ekstraklasy chyba, że zdecyduje się na wcześniejsze rozwiązanie kontraktu.
Poniżej oświadczenie Miroslava Radovicia z oficjalnej strony Legii Warszawa:
"Chciałbym przeprosić trenera, kolegów z drużyny, władze klubu oraz kibiców za moje nieprofesjonalne zachowanie po zdobyciu Pucharu Polski. Niestety dopiero po fakcie przyszła refleksja, że nie był to najlepszy moment na świętowanie.
Przede mną oraz zespołem najważniejsze mecze sezonu i wszyscy powinniśmy teraz skoncentrować się na ciężkiej pracy na treningach i walce o upragniony przez wszystkich tytuł mistrzowski. Wiem, że najlepszą formą przeprosin może być moja dobra gra, dlatego obiecuję, że jeżeli tylko trener da mi szansę na rehabilitację, udowodnię wszystkim na boisku, co dla mnie piłkarza, legionisty, jest w życiu najważniejsze."
man, legia.com, fakt.pl, polskieradio.pl