Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Marcin Nowak 23.05.2013

Gala w Bydgoszczy: "Bestia" będzie chciała popsuć Szpilce imprezę

Artur Szpilka poznał przeciwnika, z którym zmierzy się podczas bokserskiej gali w Bydgoszczy zaplanowanej na 15 czerwca.
Artur SzpilkaArtur SzpilkaOfficial website/Artur Szpilka

Jest nim noszący ringowy pseudonim "Bestia" Amerykanin Brian Minto.
Szpilka to aktualnie 19. pięściarz w rankingu WBC wagi ciężkiej. Jak do tej pory na 15 rozegranych walk 11 razy wygrywał przez nokaut. Bilans rywala ze Stanów Zjednoczonych jest bardziej okazały. Jako zawodowiec stoczył 42 walki z czego 24 zakończył przed czasem.
Dla Szpilki walka z Minto w Bydgoszczy ma być przepustką do wielkiego rewanżu z Mike'em Mollo. Jeżeli Polak pokona swojego najbliższego rywala, zmierzy się z nim 16 sierpnia w Chicago.
Brian Minto znany jest z nieustępliwości i ofensywnego stylu walki. Jak sam podkreśla, tanio skóry nie sprzeda i do Bydgoszczy przyjedzie po zwycięstwo.
- Wiem, że wszyscy liczą na wygraną Szpilki. Ja chcę zepsuć tę imprezę! - zapewnia "Bestia".
- Jestem zawodnikiem ruchliwym, mogę znokautować obiema rękoma, mam świetną obronę, zawsze jestem w formie. Może nie mogę się równać gabarytami z Kliczkami, a ja, jeśli chodzi o serce do walki, rywalizować mogę z każdym - dodaje amerykański pięściarz.
Pewny siebie jest także Artur Szpilka, który w grodzie nad Brdą nie tylko chce wygrać, ale właśnie od tej walki zmienić także swój wizerunek. Do tej pory na ring wychodził w więziennym stroju, to jednak już przeszłość. Jak sam mówi, chciałby godnie reprezentować Polskę, stąd do ringu ma wyjść w stroju w barwach narodowych i przy piosence zespołu Złe Psy pod tytułem "Polska".
- Gdy przed walką Andrzeja Wawrzyka z Aleksandrem Powietkinem usłyszałem rosyjską pieśń, to aż mi serce zabiło, chociaż nie jestem Rosjaninem. Pomyślałem sobie wtedy - ale to musi nieść przed walką. Powiedziałem o tym znajomym, którzy podesłali mi kilka linków polskich wykonawców i jak usłyszałem piosenkę "Polska" to od razu wiedziałem, że to jest to - mówi Szpilka.
Podczas czerwcowej gali w hali Łuczniczka kibice boksu obejrzą sześć walk zawodowych. Pojedynki wieczoru stoczą Szpilka i Paweł Kołodziej. Ten drugi także zna już swojego rywala. Na początku miał być nim Kolumbijczyk Epifanio Mendoza, jednak w środę doznał kontuzji i konieczna była zmiana.
Nowym przeciwnikiem Polaka będzie mierzący 195 cm Argentyńczyk Cesar David Crenz. Pojedynek zakontraktowano na osiem rund. Gala w Bydgoszczy odbędzie się 15 czerwca.


man