Montezemolo w wywiadzie dla dziennika "La Gazzetta dello Sport" zdementował pojawiające się informacje, że negocjacje prowadzono w tajemnicy przed Hiszpanem, który po podpisaniu kontraktu z Finem został postawiony przed faktem dokonanym.
We włoskiej prasie pojawiły się ostatnio informacje o niezbyt dobrych wzajemnych stosunkach między zawodnikami, którzy od sezonu 2014 będą jeździli w jednym teamie.
- Nie jesteśmy masochistami, aby tak ważną decyzję dotyczącą przecież obu kierowców, utrzymywać przed jednym z nich w tajemnicy. Fernando wiedział, że Felipe Massa odchodzi, był na bieżąco informowany o przebiegu rozmów z menedżerami Kimiego - powiedział Montezemolo, który już raz był w podobnej sytuacji na początku lat 80., gdy po dwóch latach przerwy ponownie witał w zespole Austriaka Nikiego Laudę.
Kimi raz zwolnił miejsce dla Alonso
Raikkonen, mistrz świata F1, odszedł z ekipy Ferrari w 2009 roku, zwalniając miejsce dla Alonso, który rozstał się z ekipą Renault. Fin w kolejnym sezonie był nadal na liście płac włoskiego teamu, otrzymywał takie same zarobki, jak gdyby normalnie startował. W tym czasie zaczął rywalizować w rajdowych mistrzostwach świata, gdzie w sezonach 2010 i 2011 zajmował 10. miejsce.
Montezemolo potwierdził, że ostateczne rozmowy z Finem przeprowadzono na dziesięć dni przed wyścigiem o Grand Prix na torze Monza, który się odbył 8 września tego roku.
- Szybko doszliśmy do porozumienia, Kimi chce zdobyć z nami kolejny tytuł - dodał szef ekipy Ferrari, która w oficjalnym komunikacie napisała, że Raikkonen będzie się dla niej ścigał w 2014 roku, choć według włoskiej prasy 33-letni Fin podpisał dwuletni kontrakt.
Fin zastąpi Felipe Massę
"Iceman" będzie partnerem Alonso, dwukrotnego mistrza świata (2005-06), a zastąpi Brazylijczyka Felipe Massę, z którym władze teamu nie zdecydowały się przedłużyć umowy. Powodem są niezadowalające rezultaty, jakie uzyskiwał od fatalnego wypadku w 2008 roku na torze Hungaroring, gdzie w wyniku uderzenia śrubą w głowę omal nie stracił oka.
Raikkonen, który 17 października będzie obchodził 34. urodziny, od powrotu do F1 w 2012 roku zdobył punkty w kolejnych 27 wyścigach w barwach Lotus-Renault, do wrześniowej Grand Prix Belgii, w której z rywalizacji wyeliminował go defekt. Ma za sobą 189 startów w cyklu, w których odniósł 20 zwycięstw, 75 razy stawał na podium, wywalczył 16 pole position i zdobył 920 punktów.
Po 12 z 19 tegorocznych eliminacji MŚ Fin jest w klasyfikacji kierowców czwarty z dorobkiem 134 punktów. Wyprzedzają go broniący tytułu Niemiec Sebastian Vettel z Red Bull-Renault - 222 pkt, Alonso - 169 i Brytyjczyk Lewis Hamilton z Mercedes GP - 141. Massa zajmuje siódme miejsce - 79.
man