Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Martin Ruszkiewicz 28.09.2013

Bundesliga: Borussia gromi, gole Lewandowskiego i Błaszczykowskiego

Robert Lewandowski zdobył dwie bramki i wywalczył rzut karny dla Borussii Dortmund w wygranym 5:0 spotkaniu 7. kolejki piłkarskiej ekstraklasy Niemiec przeciwko Freiburgowi. Na listę strzelców wpisał się także Jakub Błaszczykowski.
Borussia DortmundBorussia Dortmund PAP/EPA/BERND THISSEN

Do przerwy Borussia prowadziła 2:0, a obie bramki zdobył Marco Reus - w 35. minucie oraz w doliczonym czasie z rzutu karnego, który sędzia podyktował za faul obrońcy gości na Lewandowskim. Za to zagranie Senegalczyk Fallou Diagne obejrzał czerwoną kartkę.

Reus zaliczył także asystę w 58. minucie, kiedy dośrodkował w pole karne do Polaka, który zmylił dwóch obrońców i sprytnie przerzucił piłkę nad bramkarzem. Strona internetowa magazynu "Kicker" napisała o tym trafieniu "Super gol".

Kilkanaście minut później Lewandowski wpisał się na listę strzelców po raz drugi. Były zawodnik Lecha Poznań trafił do siatki Freiburga już dziesiąty raz w karierze. W tym sezonie ma już sześć goli w ekstraklasie.

Dziesięć minut przed końcem wynik ustalił Błaszczykowski, który pojawił się na boisku z ławki rezerwowych w 62. minucie. Kapitan biało-czerwonych wykorzystał nieporozumienie bramkarza z obrońcą i z ostrego kąta trafił do pustej bramki.

Skromna wygrana Bayernu

Zwycięstwo odniósł też Bayern Monachium, choć kibice na Allianz Arena zobaczyli tylko jednego gola. W 63. minucie Thomas Mueller dał gospodarzom trzy punkty w spotkaniu z VfL Wolfsburg.

Borussia i Bayern są na czele tabeli Bundesligi z 19 punktami po siedmiu kolejkach. Trzecie miejsce zajmuje Bayer Leverkusen (18 pkt), który w sobotę pokonał 2:0 Hannover 96 przed własną publicznością. W ekipie "Aptekarzy" cały mecz rozegrał Sebastian Boenisch, a wśród gości przez 60 minut na boisku był Artur Sobiech.

Hoffenheim Eugena Polanskiego, który rozegrał cały mecz, zremisowało u siebie z Schalke 04 Gelsenkirchen 3:3, choć goście prowadzili 2:0 i 3:1. Polak obejrzał w 58. minucie żółtą kartkę.

mr