W nowym unijnym budżecie stracą wraz z Polską kraje Europy Środkowo-Wschodniej. Dla Węgier, Czech, Słowacji i państw bałtyckich Komisja również przewiduje 23-24 procentowe cięcia w polityce spójności, z której finansowane są projekty na drogi, koleje, czy oczyszczalnie ścieków.
Powodów jest kilka. Zyskują najbiedniejsi czyli Rumunia i Bułgaria, a Polska jest bogatsza niż 7 lat temu. Ponadto większe transfery pójdą przede wszystkim na południe Europy - Grecja otrzyma o 8 procent funduszy więcej a także Włochy, i Hiszpania. Wprawdzie PKB jest nadal dominującym kryterium przyznawania funduszy, ale w mniejszym stopniu niż obecnie i pod uwagę brane jest także bezrobocie wśród ludzi młodych. Poza tym pieniędzy w nowym budżecie będzie mniej w związku z wyjściem Wielkiej Brytanii z UE. Przewidziano też nowe cele jak polityka obronna i migracja.
- To bardzo dobra wiadomość. Wychodzimy z uzależnienia od pieniędzy europejskich - powiedział Andrzej Sadowski. Wyjaśnił, że trwa fałszywe przekonanie, że bez pieniędzy europejskich Polska nie jest w stanie nic osiągnąć. Jako przykład podał Hiszpanię, która osiągnęła dużo bez środków z Unii Europejskiej. Także Chorwacja bez pomocy z Unii wybudowała autostrady. Bierzmy przykład z własnej historii czy innych i róbmy coś sami - apelował. Niech rząd i samorządy budują infrastrukturę – mówił Sadowski.
Dr Artur Bartoszewicz podkreślał konieczność interwencji w sprawie środków na polskie rolnictwo. Przypominał, że UE zgodziła się w trakcie negocjacji akcesyjnych na dofinansowywanie naszego rolnictwa do czasu osiągniecia przez nas poziomu europejskiego. Jego zdaniem powinniśmy skierować w tej sprawie skargę do Trybunału Sprawiedliwości.
- Propozycja obniżenia funduszy dla Polski o 23 procent to obniżenie o wysokość podatku VAT - zauważył dr Marian Szołucha. Dodał, że jest spokojny o środki unijne. Również on wskazywał, że z powodu problemów Południa Europy można się było spodziewać przesunięcia środków. Podkreślił, że to nie środki europejskie stanowią o wzroście gospodarczym Polski. - Ważne żebyśmy w Polsce rządzili się dobrze. To my decydujemy jak będzie wyglądać Polska - tłumaczył dr Marian Szołucha.
W najbliższych dniach Komisja Europejska ma zaproponować również podział pieniędzy na politykę rolną, na którą składają się dopłaty bezpośrednie oraz pieniądze na rozwój obszarów wiejskich. W dopłatach, według zapowiedzi Komisji, dla Polski ma się zmienić niewiele, ale mniejsze pieniądze, bo aż o 26,6 procent nasz kraje otrzyma na rozwój obszarów wiejskich.
___________________
Data emisji 29.05.18
Godzina emisji 09.09