Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Dominik Panek 16.07.2017

Reforma sądownictwa. Protest przed Sądem Najwyższym

Kilka tysięcy osób protestuje przed Sądem Najwyższym w Warszawie przeciw planom zmian w sądownictwie. Pod adresem PiS i Jarosława Kaczyńskiego padają zarzuty "zaprowadzenia dyktatury" i "zdemolowania państwa prawa". Demonstranci przynieśli świece i stworzyli wokół budynku Sądu Najwyższego "łańcuch światła".

Rzecznik KRS sędzia Waldemar Żurek tłumaczył, że to symbol nadziei. - Stoimy tak naprawdę na krawędzi dyktatury i złamania wszystkich zasad zapisanych w konstytucji - powiedział sędzia Żurek. Dodał, że najboleśniej zmiany w sądownictwie odczują obywatele.

Po odczytaniu listu od Stowarzyszenia Sędziów Iustitia odegrano utwór "Imagine" Johna Lennona. Demonstranci tłumaczyli, że zależy im na "państwie prawa". - Przede wszystkim chcę zwrócić rządzącym uwagę, że ewidentnie jest to zamach na demokrację - powiedziała jedna z uczestniczek manifestacji.

Protesty zorganizowano w niedzielę także w innych miastach Polski. Chodzi o przyjęte przez Sejm zmiany w ustawach o KRS i ustroju sądów powszechnych oraz ujawniony w nocy projekt ustawy o Sądzie Najwyższym.

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro jest zdania, że wprowadzane zmiany w Krajowej Radzie Sądownictwa i ustroju sądów oraz propozycje zmian w Sądzie Najwyższym służą demokracji i obywatelom.

Zbigniew Ziobro przekonywał, że wymiar sprawiedliwości uzyska realne narzędzia kontroli nieprawidłowości, które w ostatnich latach narastały w sądownictwie. Jak mówił, polskie sądownictwo wyróżniało się na tle Europy tym, iż niemal całkowicie oderwało się od mechanizmów kontroli demokratycznej.

Polskie Radio 24, IAR/dp