Posłowie pytali świadka o to, skąd wiedział, że ABW interesuje się Amber Gold oraz, że danego dnia ma wejść do spółki. W czerwcu Marcin P., składając zeznania przed komisją śledczą stwierdził, że Marat uprzedzał go o czynnościach ABW związanych z jego spółką. Dodał też, że Marat mówił mu o możliwości wykorzystania kontaktów z politykami z KPRM. Według Marcina P., być może powoływał się on na ówczesnego szefa MSW Jacka Cichockiego. Świadek zaznaczył, że finalnie do spotkania z Jackiem Cichockim nie doszło.
Afera Amber Gold. Komisja zwróci się do ABW o wyjaśnienie sprawy dwóch wersji stenogramu
Zdaniem Agatona Kozińskiego we wcześniejszych przesłuchaniach było zbyt dużo publicystyki i ogólności, dzisiaj to uległo zmianie – Widać, że posłowie zaczynają czytać dokumenty, analizować je i dopatrywać się nieścisłości. Wreszcie nie mówimy tylko o Marcinie P., którego wina wydaje się bezsporna. Kluczowe jest pytanie czy Marcin P. był sam, czy był słupem? Jeżeli pojawiają dokumenty, że ABW niewłaściwie prowadziła sprawę, a kwestia dotyka samego byłego szefa MSW, to sprawa zaczyna wyglądać inaczej – powiedział publicysta.
Według gościa Polskiego Radia 24 najciekawszym wątkiem przesłuchania był ten, który dotyczył ewentualnych powiązań Emila Marata z ABW. – Fakty są takie, że Emil Marat był doradcą Marcina P. i jest sugestia, że przez niego szła nić, która sugerowałaby, że za szefem Amber Gold stały służby lub inni ludzie. Wreszcie dotykamy kwestii, które nie były wcześniej poruszane i pokazują nam nową płaszczyznę rzeczywistości, czemu od początku miała służyć komisja ds. Amber Gold – mówił Koziński.
W ocenie prof. Łukasza Młyńczyka służby specjalne mogą być czasem zaangażowane w bieżący spór polityczny. - Mamy wyobrażenie służb jako zunifikowanego bytu, w którym każdy wie za co odpowiada. Okazuje się, że jest to zbiór różnych interesów, które są realizowane. Zastanawiające jest to, że Marcin P. jest przez wielu traktowany jako słup – zadajemy sobie pytanie co i kto za nim stało? Rzecz dotyka nazwisk, które mają pewne związki z opozycja. W tych latach władze sprawowała PO, to na niej spoczywa odpowiedzialność, która polega na tym, że sprawę trzeba rozstrzygnąć – mówił gość Polskiego Radia 24.
Więcej w całej audycji.
Gospodarzami audycji byli Jakub Kukla i Mateusz Maranowski.
Polskie Radio 24/PAP/IAR
Wszystkie audycje Północ-Południe
____________________
Data emisji: 13.09.2017
Godzina emisji: 12:40 i 15:08