Dwa wielkie teksty Samuela Becketta – "Szczęśliwe dni" i "Końcówkę" Samuela Becketta na deski Teatru Polskiego w Warszawie przeniósł Antoni Libera.
- Uważam, że te dwie sztuki Becketta mogłyby zostać przeniesione na scenę oddzielnie – mówi dziennikarz Polskiego Radia Tomasz Mościcki w audycji "Wybieram Dwójkę". – Zarówno "Szczęśliwe dni” jak i "Końcówka” są bardzo bogate w treść. Zestawienie tych tekstów razem, w czasie 3 godzin i 15 minut sprawia, że ich odbiór jest niezwykle trudny – dodaje.
Zdaniem Tomasza Mościckiego to, co aktorzy pokazali w „Końcówce” jest prawdziwym mistrzostwem. – Andrzej Seweryn rolą Hamma potwierdza, jak znakomitym jest aktorem, natomiast Zdzisław Wardejn jako Willie, przypomina, czym jest dobre, sprawne rzemiosło aktorskie – dodaje.
Krytyk teatralny dodaje, że po wyjściu z Teatr Polskiego można jednak odnieść wrażenie, że gdzieś się już coś podobnego widziało. – Niekoniecznie jest to spowodowane tym, że Antoni Libera, który jest specjalistą od reżyserowania Becketta w Polsce, przeniósł te teksty na scenę. Myślę, że warto poszukać jakiegoś nowego sposobu na reżyserowanie Becketta – uważa Tomasz Mościcki.
Premiera spektaklu "Szczęśliwe dni / Końcówka" Samuela Becketta odbyła się w Teatrze Polskim 16 stycznia. Spektakl w reżyserii Antoniego Libery jest pierwszą próbą wystawienia sztuk Becketta w Teatrze Polskim w Warszawie. W spektaklu grają: Olga Sawicka, Zdzisław Wardejn, Andrzej Seweryn, Jarosław Gajewski.
Aby dowiedzieć się więcej na temat spektaklu, wystarczy kliknąć w dźwięk w boksie "Posłuchaj" po prawej stronie.
(mz)