Chyba nie ma w Polsce drugiej tak aktywnej aktorki, reżyserki, szefowej teatru jak Krystyna Janda. Ciągle w biegu, z głową pełną pomysłów.
Mimo tego, że ma na swoim koncie kilkadziesiąt ról filmowych, trudno zliczyć teatralne, ciągle jej mało. Najbliższe dni zapowiadają się równie intensywne, bo już w najbliższy piątek (15 kwietnia) na dużej scenie Teatru Polonia odbędzie się premiera spektaklu "32 omdlenia” w którym Krystyna Janda stanie na scenie obok Jerzego Stuhra i Ignacego Gogolewskiego.
Krystyna Janda w rozmowie z serwisem kultura.polskieradio.pl nie ukrywa zmęczenia. – Prowadzenie teatru i granie co wieczór jest ponad ludzkie siły(...). Mam jednak poczucie odpowiedzialności za coś, co zaczęłam. Poza tym kocham to, co robię. Wychodzenie na scenę jest dla mnie najprostsze. Dużo trudniej jest mi wstać rano – dodaje.
Aby dowiedzieć się więcej, zobacz nasz materiał wideo, który znajduje się w boksie "Posłuchaj" po prawej stronie artykułu.
Krystyna Janda, zdjęcie z próby do spektaklu "Weekend z R", fot. Och-Teatr
Kierowany przez Krystynę Jandę Teatr Polonia kilkakrotnie już znajdował się w dołku finansowym. Zawsze wtedy do repertuaru powraca znakomity monodram "Shirley Valentine" z Krystyną Jandą w tytułowej roli. Publiczność i dziennikarze pokochali ten spektakl. Doskonale potwierdza to nasz sondaż. Sprawdź Tu.
Zachęcamy do śledzenia naszej strony. Już w piątek (15 kwietnia) będzie można zobaczyć u nas fragmenty z próby do spektaklu "32 omdlenia" oraz wysłuchać rozmów z reżyserem i aktorami.
(Magda Zaliwska)