Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Artur Jaryczewski 26.12.2013

Alarm pogodowy na Wyspach. Kolejny atak wichury

Wielka Brytania, która przed Bożym Narodzeniem przeżyła dwa dni wichur i ulew, szykuje się na kolejny taki atak, który ma nastąpić już w piątek.
Zdjęcie ilustracyjneZdjęcie ilustracyjnesxc.hu/public domain

W wielu miejscowościach wystąpiły z brzegów rzeki, a służba energetyczna stara się przywrócić dostawy prądu do 24 tysięcy domów. Gazety, które ukazały się w czwartek ponownie po świątecznej przerwie publikują zdjęcia rodzin spędzających Boże Narodzenie przy świecach, zalanych ulic i nagłówki w rodzaju "Wichura, która ukradła Święta". Najgorzej dotknięte są podlondyńskie hrabstwa Kent, Sussex i Surrey - tysiąc zalanych domów, ponad 8 i pół tysiąca rodzin bez prądu.

- Nagle zdaliśmy sobie sprawę, jak jesteśmy od niego uzależnieni. Choinka bez świateł to nie to, milczący telewizor - musieliśmy ze sobą rozmawiać - mówi BBC mieszkanka Sussex.

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>

W tym samym hrabstwie woda zalała w środę podstację energetyczną zasilającą północny terminal lotniska Gatwick. Tysiące pasażerów koczowało w terminalu południowym w oczekiwaniu na spóźnione odloty. Bezdomni w święta zostali też powodzianie w Dorset w zachodniej Anglii: "Zanim woda podeszła pod naszą furtkę pojawili się ratownicy w łodzi i powiedzieli nam - Macie 5 minut, spakujcie torbę i płyńcie z nami."

Meteorologowie ostrzegają przed drugim uderzeniem wichury i ulewy na Wyspy Brytyjskie - już od piątku.

''IAR/aj