Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Andrzej Szozda 04.03.2014

John Kerry w Kijowie: "Potępiamy akt agresji ze strony Rosji"

Wieczorna konferencja amerykańskiego sekretarza stanu Johna Kerry w Kijowie była jednoznacznym opowiedzeniem się po stronie nowej Ukrainy. „Potępiamy akt agresji ze strony Rosji i widząc ogrom transformacji stoimy ramię w ramię z narodem Ukrainy” – oznajmił amerykański sekretarz stanu.
Sekretarz Stanu USA John Kerry spotkał się w Kijowie z p.o. prezydenta Ukrainy Turczynowem i premierem JaceniukiemSekretarz Stanu USA John Kerry spotkał się w Kijowie z p.o. prezydenta Ukrainy Turczynowem i premierem Jaceniukiem PAP/EPA/ANDREW KRAVCHENKO
Posłuchaj
  • John Kerry: są sposoby, aby rozwiązać te problemy. Wielkie narody umieją to robić. Tak naprawdę wierzymy, że są możliwości dla nas wszystkich, w tym Rosji, aby załatwić to we właściwy sposób, za pomocą odpowiedniej dyplomacji (IAR)
Czytaj także

Amerykański polityk zapowiedział także krótko i długoterminowe wsparcie dla ukraińskich reform. Na początek  USA zaoferowała miliard USD.

Dzisiaj także  USA zawiesiły współpracę wojskową z Rosją. Odwołane zostały m.in. wspólne ćwiczenia, spotkania bilateralne, wizyty portowe i konferencje. Rozważane jest także wprowadzenie restrykcji wizowych oraz zamrożenie kont

Gorzej poszło Unii Europejskiej. Bruksela zagroziła co prawda zawieszeniem rozmów dwustronnych z Rosją na temat liberalizacji wizowej i nowej umowy UE-Rosja, zapadła  decyzja o wstrzymaniu przez kraje UE przygotowań do szczytu G8, planowanego na czerwiec w rosyjskim Soczi. Jednak już ewentualne embargo na zakup rosyjskiej broni napotkało na stanowczy sprzeciw Francji, a sankcjom finansowym sprzeciwiła się Wielka Brytania, w której City krążą duże rosyjskie pieniądze .

Tymczasem wygląda na to, że dosyć stanowcza pozycja, głównie USA, zaczyna przynosić pewne rezultaty. Na dzisiejszej,  konferencji prasowej, nieoczekiwanie zorganizowanej dla grona wybranych dziennikarzy  Putin powtórzył  co prawda wszystkie  lansowane od tygodni przez rosyjską telewizję rewelacje. O szkolonych przez zachodnich (w tym polskich) instruktorów, oddziałach strzelających w ukraińskiej stolicy, o terroryzujących Kijów nazistowskich antysemitach, o torturach i prześladowaniach, którym są poddawani wierni Janukowyczowi urzędnicy na wschodniej Ukrainie. Rosyjski prezydent niezmiennie przekonywał, że  w przeciwieństwie do Zachodu, który „urągając wszelkim zasadom międzynarodowego prawa, uznaje tych, co w wyniku przewrotu przejęli rządy w Kijowie” Rosja na Ukrainie  działa zgodnie międzynarodowymi normami. Mandat  daje jej bowiem apel o zbrojną pomoc,  jedynego legalnego ukraińskiego „organu władzy”  - prezydenta Janukowycza,

Mimo to rosyjski prezydent spuścił z tonu. Nowe w jego dzisiejszym wstąpieniu były dwie rzeczy:

Po  pierwsze przyznał rację ludziom protestującym na Majdanie. Zdaniem Putina mieli prawo domagać się wprowadzenia na Ukrainie porządku,.

Po drugie, przy całym pomstowaniu na nacjonalistycznych bandytów, rosyjski prezydent przyznał, że z wyłonionymi przez  parlament nowymi ukraińskimi władzami trzeba jednak rozmawiać.

Nie jest to wiele, ale może świadczyć, że zachodnie zapowiedzi restrykcji wobec Kremla jednak jakoś podziałały.

Nie bez wpływu na to pozostaje najprawdopodobniej fakt, że rosyjska gospodarka znajduje się na progu recesji. Tymczasem wczoraj  na skutek krymskiej awantury,  z moskiewskiego parkietu wyparowało  50 mld USD. Traciły na wartości  akcje banków i spółek paliwowych Gazpromu, Rosneftu, Łukoilu. Dzisiaj, gdy sytuacja zaczęła się uspokajać, giełdy  powolutku odrabiały straty, dalej natomiast  tracił na wartości  rosyjski rubel.

Maria Przełomiec

Sekretarz Stanu USA John Kerry upamiętnił ofiar protestów w Kijowie. Źródło: CNN Newsource/x-news