Na wszystkich głównych wjazdach do Kijowa ustawiono posterunki, na których milicjanci i wolontariusze kontrolują wjeżdżające samochody, szczególnie te, które jadą z południa i wschodu kraju. To stamtąd mogą przyjechać prowokatorzy. Milicja szuka broni i innych niebezpiecznych przedmiotów. Serhij Bojko z kijowskiej milicji tłumaczy, że jest to konieczność i prosi o wyrozumiałość.
Stołeczna milicja ma zamiar sprawdzić także hotele, hostele i wynajmowane mieszkania, gdzie mogli zatrzymać się prowokatorzy. Według MSW, do stolicy już przedostały się osoby, które mają zamiar wywołać zamieszki 9 maja.
Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>
- Mamy informacje, że potrzebny jest obrazek dla rosyjskich stacji telewizyjnych, na którym weterani są bici i napadani - wyjaśnił we wtorek jednej z ukraińskich telewizji szef kijowskich władz miejskich Wołodymyr Bondarenko.
Walka o wschód Ukrainy. Władze boją się masowych prowokacji [relacja] >>>
W związku z tymi obawami zamiast defilady w centrum stolicy obchody Dnia Zwycięstwa będą ograniczone do składania kwiatów pod pomnikami oraz do koncertów.
Turczynow: Rosja szykuje prowokacje na 9 maja, celem jest obalenie władz w Kijowie >>>
Przed prowokacjami w dniach 8-9 maja ostrzegł także sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Andrij Parubij. - Robimy wszystko, by do nich nie dopuścić ani w Kijowie, ani w regionach - powiedział.
W ocenie Parubija prowokacje zaplanowano w Doniecku, Ługańsku, Zaporożu, Charkowie, Chersoniu, Mikołajowie i Odessie.
W paradzie wojskowej na Krymie udział weźmie prezydent Rosji Władimir Putin.
Agencja TVN/x-news
![''](/302a92b5-bcdf-4e88-b049-852256d73698.file)
IAR, PAP, bk