Choć hasło jego kampanii brzmiało "Żyć po nowemu”, w polityce jest on obecny od lat. Był między innymi szefem Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony oraz MSZ. Jest właścicielem największego producenta słodyczy na Ukrainie - firmy Roshen.
CNN Newsource/x-news
Sylwetka Petro Poroszenko>>>
Wybory przebiegły spokojnie poza Wschodem kraju, gdzie głosowanie uniemożliwili separatyści blokujący komisje i zastraszający ich członków. W obwodzie donieckim udało się otworzyć jedynie 20% lokali. Poza Wschodem nie zanotowano znacznych naruszeń, nie było na przykład tradycyjnych dla Ukrainy karuzeli, gdy grupa osób głosuje kilkakrotnie w różnych lokalach wyborczych. Największym problemem głosowania były teraz długie kolejki chętnych. W związku z tym w Kijowie podjęto decyzję, że ci, którzy zajęli sobie miejsce, mogą głosować nawet po 20.00, czyli po godzinie, gdy lokale miały zostać zamknięte.
Do 76 naruszeń prawa doszło podczas niedzielnych wyborów prezydenckich na Ukrainie - poinformował wiceminister spraw zagranicznych Serhij Jarowyj. Dodał, że jest to informacja na godz. 18 (godz. 17 czasu polskiego).
Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>
IAR/iz