Wśród pasażerów bmw były dwie dziewczynki w wieku 6 i 13 lat. Zatrzymania kierowcy dokonał głogowski dzielnicowy. Mężczyźnie, który prowadził samochód pod wpływem alkoholu grożą 2 lata pozbawienia wolności.
Po otrzymaniu zgłoszenia od przypadkowych świadków, dzielnicowy udał się we wskazane miejsce i potwierdził otrzymane informacje. Okazało się, że kierowca, 21-letni mieszkaniec gminy Kotla, nie ma prawa jazdy. Stracił je za jazdę po pijanemu. Mężczyzna nie miał także polisy ubezpieczeniowej oraz dowodu rejestracyjnego i dokumentu tożsamości.
21-latek trafił do aresztu. Funkcjonariusze przedstawili mu zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości.
Policja apeluje, by w sytuacjach podobnych do tej, zawsze reagować natychmiast i wezwać funkcjonariuszy. Dzięki temu być może uda się uniknąć tragedii.
KWP Głogów, bk