Pociski leciały w kierunku południa Izraela oraz w stronę Tel Awiwu. Kilka z nich zostało przechwyconych przez system Żelazna Kopuła.
Wojna w Strefie Gazy >>>
Wszystko to dzieje się w czasie, kiedy Izrael wycofuje swoje oddziały lądowe w Gazie i zamierza wygasić operację lądową. Armia twierdzi, że do zniszczenia pozostały jeszcze dwa tunele Hamasu i że zostanie to zrobione w ciągu kilku najbliższych godzin. Izrael nie zgodził się na negocjacje z Hamasem i twierdzi, że samodzielnie zdecyduje, kiedy zakończyć wojnę.
Wojska wycofywane
Wojna w Gazie rozpoczęła się od nalotów izraelskich myśliwców, a dopiero po 10 dniach do Gazy wjechały izraelskie czołgi. Jak relacjonuje obecny na miejscu specjalny wysłannik Polskiego Radia Wojciech Cegielski, teraz większość sił lądowych została już wycofana i wszystko wskazuje na to, że Izrael będzie już wyłącznie atakował z powietrza, a siły lądowe pozostaną w odwodzie na granicy z Gazą. Prawdopodobnie pozostaną tam tak długo, aż zostaną odbudowane zniszczone w ostatnim czasie fragmenty muru granicznego.
Ciężkie walki toczą się jeszcze w Rafah na południu Gazy, po tym, jak porwano tam jednego z izraelskich żołnierzy. Armia poinformowała już, że 23-letni podporucznik nie żyje i że teraz wojsko kończy niszczyć ostatni z tajnych tuneli Hamasu w tym miejscu. Przed południem izraelskie pociski trafiły w pobliską szkołę ONZ, gdzie mieszkają 3 tysiące uchodźców. Co najmniej 10 osób zginęło. Z kolei na północy trwa intensywna wymiana ognia z bojówkami islamistów.
Cihan News Agency/x-news
Mniej ostrzałów
Ostatniej nocy izraelskie wojsko zaatakowało 15 celów w Gazie. To znacznie mniej niż w poprzednich dniach. Izrael szacuje, że mniej też było ostrzałów rakietowych ze strony Hamasu.
Liczba ofiar wojny w Gazie przekroczyła już 1900 osób po obu stronach. Mimo wycofania przez Izrael większości oddziałów lądowych z Gazy, wciąż rośnie ich liczba. Ocenia się, że od początku konfliktu rannych zostało już ponad 9 tysięcy Palestyńczyków. Większość izraelskich ofiar to żołnierze, ale ONZ szacuje, że po stronie palestyńskiej aż 84 procent ofiar to cywile.
Organizacje praw człowieka twierdzą, że ze swoich domów w Gazie uciekło ponad pół miliona osób czyli prawie 1/3 populacji. Około 280 tysięcy znalazło schronienie w szkołach ONZ, a inni zamieszkali u swoich krewnych lub w wynajmowanych domach w bezpieczniejszych miejscach Gazy.
Wojna w Gazie trwa już 27 dni. Izraelska armia twierdzi, że od jej rozpoczęcia Hamas wystrzelił w kierunku Izraela ponad 3100 rakiet.
![''](/302a92b5-bcdf-4e88-b049-852256d73698.file)
IAR, PAP, bk