Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Agnieszka Jaremczak 22.08.2014

Prezydent Ukrainy ostro o rosyjskim konwoju

Według Petro Poroszenko, wjazd rosyjskiego konwoju na teren Ukrainy to "pogwałcenie prawa międzynarodowego". Kijów twierdzi, ze nie wydał zgody na zjazd konwoju na teren Ukrainy.
Petro Poroszenko mianował ambasadorem w Polsce byłego szefa MSZ Andrija DeszczycęPetro Poroszenko mianował ambasadorem w Polsce byłego szefa MSZ Andrija Deszczycępresident.gov.ua

Cała rosyjska kolumna z pomocą humanitarną liczy blisko 300 pojazdów. Prawdopodobnie wszystkie pozostałe pojazdy jeszcze w piątek zostaną skierowane do ukraińskiego Ługańska.

Ukraińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych w specjalnym oświadczeniu napisało, że Rosja, która nie uzgodniła wjazdu transportu także z Międzynarodowym Komitetem Czerwonego Krzyża, rażąco "zignorowała prawo międzynarodowe", a jej akcja jest nielegalna. Resort oskarżył także władze w Moskwie o naruszenie ukraińskich granic.

Rosyjski konwój na Ukrainie. "To otwarte wtargnięcie">>>

- Jak już wcześniej podkreślaliśmy, całkowita odpowiedzialność za bezpieczeństwo konwoju spoczywa po stronie rosyjskiej. Zwracamy uwagę, że strona ukraińska użyła wszelkich środków, by zagwarantować bezpieczeństwo tego ładunku - głosi oświadczenie.
Ukraińska dyplomacja zaznaczyła, że Kijów podejmował próby nawiązania kontaktu między swym sztabem generalnym a jego odpowiednikiem w Rosji, jednak poniosły one fiasko. - Zwracamy uwagę, że terroryści prowadzą ogień wzdłuż możliwej trasy przejazdu konwoju - zaznaczono. - Nie znamy treści ustaleń zawartych między stroną rosyjską a ługańskimi prorosyjskimi bojownikami, więc nie wykluczamy, że może dojść do prowokacji - czytamy.
Szef Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Wałentyn Naływajczenko zapewnił, że mimo naruszenia przez Rosjan prawa jego kraj nie zastosuje przeciwko konwojowi lotnictwa, ani innej broni. Podkreślił przy tym, że według informacji wywiadu wtargnięciem transportu na Ukrainę kieruje generał rosyjskich wojsk. Jego nazwiska Naływajczenko nie podał.
W związku z zaistniałą sytuacją w piątek po południu ukraiński minister spraw zagranicznych Pawło Klimkin zaprosił na spotkanie akredytowanych w Kijowie ambasadorów, by zrelacjonować im wydarzenia dotyczące wjazdu rosyjskiej pomocy na terytorium jego kraju.

Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>

IAR/PAP/asop

''