Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Klaudia Hatała 22.09.2014

Bronisław Komorowski powołał nowy rząd. "Życzę odwagi i rozwagi"

Ewa Kopacz została 15. premierem III Rzeczypospolitej. Oprócz niej akty nominacji otrzymało 18 ministrów nowego rządu. Prezydent powiedział, że życzy nowej premier i całej Radzie Ministrów odwagi i rozwagi w podejmowaniu najważniejszych wyzwań.
Prezydent Bronisław Komorowski i premier Ewa Kopacz podczas ceremonii zaprzysiężenia rządu w Pałacu Prezydenckim w WarszawiePrezydent Bronisław Komorowski i premier Ewa Kopacz podczas ceremonii zaprzysiężenia rządu w Pałacu Prezydenckim w WarszawiePAP/Radek Pietruszka
Galeria Posłuchaj
  • Zaprzysiężenie rządu Ewy Kopacz - relacja Mariusza Pieśniewskiego (IAR)
  • Rzecznik marszałka Iwona Sulik poinformowała, że Ewa Kopacz złożyła rezygnację z funkcji marszałka Sejmu (IAR)
  • Ewa Kopacz mówiła, że jej zadaniem będzie rozwiązywanie realnych problemów Polaków, ale też "pokorna służba Polsce" (IAR)
  • Bronisław Komorowski po wręczeniu nominacji zaznaczył, że rząd będzie działał w szczególnych warunkach (IAR)
  • Prezydent powołał rząd - relacja Sylwii Białek (IAR)
Czytaj także

Bronisław Komorowski podkreślił, że wzięcie odpowiedzialności za kraj w trudnym dla niego momencie, to "wielka rzecz". - To, co chciałbym położyć na sercu wszystkim, nie tylko rządowi, to jest przygotowanie Polski do nieuchronnie czekającej nas debaty o umocnieniu miejsca w integrującej się Europie. Mam na myśli dyskusję, a potem ewentualne decyzje dotyczące członkostwa w strefie euro - mówił Bronisław Komorowski w Pałacu Prezydenckim.

Podkreślił, że to wymaga spokoju i konsekwencji, a także budowania porozumienia z innymi środowiskami politycznymi i społecznymi w Polsce - w jak najszerszym wymiarze.

"Sprawdzian postawy wobec służby na rzecz ojczyzny"

Prezydent przytoczył słowa Tadeusza Mazowieckiego z czasu, gdy formował on swój rząd: "Wszyscy chcą doradzać, a nikt nie chce brać odpowiedzialności". - Wzięcie odpowiedzialności właśnie w tym trudnym okresie za Polskę, to jest wielka rzecz, to jest sprawdzian postawy wobec służby na rzecz ojczyzny - podkreślił prezydent. Wyraził nadzieję, że "postawa służby zaowocuje również tym, że wszyscy ludzie dobrze życzący Polsce nie będą życzyć źle nowemu rządowi". - Bo jeśli rząd ma sukcesy, to są to sukcesy zawsze ważne dla Polski - zaznaczył Komorowski.

Bronisław Komorowski podkreślił, że "to nie będzie łatwy okres". - Wszyscy mamy tego świadomość, że na czas rządu pani premier Ewy Kopacz przypadną prawdopodobnie trzy kampanie wyborcze. Będzie to okres także związany z trwającymi przesileniami, poczuciem niestabilności i braku bezpieczeństwa na wschód od naszych granic - powiedział prezydent.

TVN24/x-news

"Wielką umiejętnością jest gra zespołowa"

- To wszystko czyni wyzwanie, przed którym stoi pani premier i cały rząd, wyzwaniem bardzo poważnym. Myślę, że również trudnym - dodał Komorowski. Życzył Ewie Kopacz "umiejętności koncentracji na sprawach najważniejszych".

Prezydent ocenił, że sukces polskich siatkarzy może być dobrym przesłaniem dla wszystkich. Podkreślił, że wielkiej umiejętności grania i wygrywania zespołowego chciałby życzyć premier Ewie Kopacz, rządowi i całej Polsce.

Nawiązując do zdobytego w niedzielę przez polskich siatkarzy mistrzostwa świata , Bronisław Komorowski powiedział, że może to być dobre przesłanie dla nas wszystkich.

- To jest sukces w ramach gry zespołowej. To jest wielka umiejętność grać zespołowo i wygrywać zespołowo. Chciałem tego życzyć nie tylko pani premier, także wszystkim członkom Rady Ministrów, ale chciałem tego życzyć całej Polsce, żebyśmy się starali uczyć, także i w politycznych działaniach, tej umiejętności działania wspólnego, działania zespołowego, bo wtedy te sukcesy są najtrwalsze, najpiękniejsze - powiedział Bronisław Komorowski.

Premier: Polacy chcą współpracy

- To będzie dobry i pracowity rząd - powiedziała nowa premier Ewa Kopacz po zaprzysiężeniu w Pałacu Prezydenckim. Podkreśliła, że codziennie będzie egzekwować od siebie i swoich ministrów zaangażowanie i skuteczność w działaniu. Zaznaczyła, że funkcja premiera jest wielkim wyzwaniem, wymagającym, w tych niespokojnych czasach, odwagi i rozwagi. - Moim zadaniem będzie rozwiązywanie problemów i pokorna służba Polsce oraz zapewnienie bezpieczeństwa w każdym polskim domu - podkreśliła.

- Rząd ludzi zdeterminowanych, gotowych do codziennej, ciężkiej pracy - powiedziała o swoim gabinecie Ewa Kopacz. Jak mówiła, chce mieć powód do dumy z rządu swojego autorstwa. - Biorę pełną odpowiedzialność za ten rząd - zapewniła.

Nowa premier dodała, że w kwestiach strategicznych będzie liczyła na poparcie opozycji. Polacy chcą współpracy, a nie kłótni-podkreśliła.

"Tak mi dopomóż Bóg"

Wcześniej, nowa premier w obecności najwyższych urzędników państwowych złożyła przysięgę wierności prawom Rzeczypospolitej, którą zakończyła słowami: "Tak mi dopomóż Bóg". Podczas uroczystości w Pałacu Prezydenckim akty powołania otrzymało ponadto 18 ministrów konstytucyjnych. Wśród nich jest pięciu nowych i 13 ministrów pracujących w rządzie Donalda Tuska.

Szef PSL Janusz Piechociński otrzymał nominację na wicepremiera i ministra gospodarki, a Tomasz Siemoniak na wicepremiera i szefa MON. Po pięciu latach do rządu wrócił Grzegorz Schetyna , który otrzymał nominację na ministra spraw zagranicznych. Po trzech z kolei latach do rządu wrócił Cezary Grabarczyk , który pokieruje Ministerstwem Sprawiedliwości.

Ministrowie debiutanci, którzy w poniedziałek zostali powołani do rządu, to: Teresa Piotrowska , która została szefową MSW, Andrzej Halicki , który stanął na czele resortu administracji i cyfryzacji i Maria Wasiak - powołana na ministra infrastruktury i rozwoju.

Pozostali ministrowie otrzymali od prezydenta akty nominacji na funkcje, które zajmowali dotychczas w rządzie Donalda Tuska. Na ministra zdrowia powołany został Bartosz Arłukowicz , na ministra edukacji - Joanna Kluzik-Rostkowska , na ministra finansów - Mateusz Szczurek .

Ministrem nauki i szkolnictwa wyższego została ponownie Lena Kolarska-Bobińska , ministrem sportu - Andrzej Biernat , ministrem rolnictwa - Marek Sawicki , ministrem skarbu - Włodzimierz Karpiński , ministrem kultury - Małgorzata Omilanowska , ministrem środowiska - Maciej Grabowski , ministrem pracy i polityki społecznej - Władysław Kosiniak-Kamysz .

Na szefa kancelarii premiera w randze ministra powołany został Jacek Cichocki .

Rząd Ewy Kopacz - sylwetki ministrów >>>

- Przed uroczystością powołania rządu, Ewa Kopacz złożyła rezygnację z funkcji marszałka Sejmu -  poinformowała rzecznik Iwona Sulik.

Do czasu wyboru nowego marszałka funkcję będzie pełnił najstarszy z wicemarszałków, czyli Jerzy Wenderlich z SLD. W środę o godz. 13.00 ma rozpocząć się punkt posiedzenia Sejmu, dotyczący wyboru nowego marszałka Izby. Kandydatem koalicji PO-PSL ma być Radosław Sikorski.

Nowa premier 1 października przedstawi expose i zwróci się do Sejmu o wyrażenie wotum zaufania dla jej gabinetu.

Rząd silnych osobowości?

Podczas piątkowej prezentacji swego gabinetu Kopacz powiedziała, że stworzyła rząd silnych osobowości, merytorycznie przygotowanych do wypełniania zadań, które przed nimi staną. Nowa szefowa rządu oświadczyła, że najważniejszym zadaniem rządu jest odbudowanie zaufania Polek i Polaków i zapowiedziała, że będzie "ostrym recenzentem i uważnym obserwatorem" działań ministrów.

- Od początku chciałam stworzyć silny rząd, który daje gwarancję poparcia całej PO i odpowiedzialnego koalicjanta. Dokonałam wyboru ludzi, którzy bardzo dobrze wiedzą, że ich codzienna praca jest wyjątkową służbą dla Polaków - mówiła przyszła premier.

TVN24/x-news

Sto dni spokoju

Skład gabinetu Kopacz dobrze oceniał w piątek  Bronisław Komorowski. Według niego wskazuje on, że ma to być rząd skupiający, a nie dzielący. Jak podkreślił, wykonany przez nową premier "ruch w stronę jedności" stanowi dobrą prognozę na przyszłość. Prezydent zaapelował także, by nowy rząd mógł skorzystać z tego, co - jak mówił - "jest elementem przyzwoitości w polityce i elementem dobrego zwyczaju w systemie demokratycznym". - To te słynne 100 dni spokoju - zaznaczył i dodał, że chodzi o czas, gdy daje się rządowi "swoisty kredyt, jeśli nie zaufania, to kredyt przynajmniej czasu" na rozwinięcie własnych pomysłów i zaprezentowanie osób.

Oceniając skład nowego rządu politycy opozycji stwierdzali, że będzie rząd, który sprawi zawód, a korzyści ma przynieść jedynie Platformie Obywatelskiej. Zdaniem politologów jest to rząd godzenia różnych frakcji w PO.

Czytaj też<<<"Wszystkie ręce na pokład". Kopacz przedstawiła skład nowego rządu>>>

IAR,PAP,kh