Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Artur Jaryczewski 17.10.2014

Afera szpiegowska: Sz. chciał się dostać do resortu gospodarki. "Miał wynosić tajne dane"

Podejrzany o szpiegostwo Stanisław Sz. złożył prośbę o odbycie wolontariatu w Ministerstwie Gospodarki, ale odpowiedź była negatywna - dowiedziała się PAP w resorcie.
Sz. został w piątek aresztowany na trzy miesiąceSz. został w piątek aresztowany na trzy miesiącePAP/Leszek Szymański
Posłuchaj
  • Areszty dla podejrzanych o szpiegostwo - relacja Kseni Maćczak (IAR)
  • Afera szpiegowska - korespondencja z Moskwy Macieja Jastrzębskiego (Więcej świata/Jedynka)
Czytaj także

Według departamentu komunikacji ministerstwa "o wolontariat w MG może się ubiegać każda osoba, która spełnia określone kryteria". - Osoba o nazwisku wskazanym przez media złożyła prośbę o odbycie wolontariatu. Odpowiedź była negatywna - poinformował resort.

Informację o tym, że Stanisław Sz. miał zacząć staż w Ministerstwie Gospodarki podało Radio ZET. Według stacji został on zatrzymany przez polskie służby w dniu, w którym miał zacząć pracę, a jego zadaniem było wynoszenie z resortu tajnych danych o polskich planach energetycznych.

Sz. został w piątek aresztowany na trzy miesiące. O areszt wniosła Prokuratura Apelacyjna w Warszawie, która postawiła prawnikowi o podwójnym obywatelstwie zarzut pracy na rzecz obcego wywiadu, za co grozi od roku do 10 lat więzienia. Sz. został zatrzymany w środę.

Źródło: TVP/x-news

Wojskowy sąd aresztował też podpułkownika Wojska Polskiego, pracującego w Departamencie Szkolenia i Promocji Obronności MON. Marek Biernacki (PO) potwierdził, że Sz. i oficer mieli szpiegować dla rosyjskiego wywiadu wojskowego.

Prokurator generalny Andrzej Seremet powiedział w piątek PAP, że sprawy podejrzanych o szpiegostwo wojskowego i cywila łączą się, ale związek nie polega na tym, że ze sobą współdziałali.

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>

PAP/aj