Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Artur Jaryczewski 03.11.2014

Kolejne masowe egzekucje w Iraku. Zginęły już setki osób

Przedstawiciele plemienia Al Bu Nimr poinformowali, że fanatycy z Państwa Islamskiego zgładzili kolejnych 36 członków plemienia. Jeśli te informacje się potwierdzą, będzie to oznaczać, że z rąk radykałów w ostatnim czasie zginęło już co najmniej 350 osób z prowincji Anbar na zachodzie Iraku.

Tymczasem organizacja Human Rights Watch twierdzi, że również druga strona konfliktu czyli bojówki irackiej armia dokonują egzekucji. Jak informuje w najnowszym raporcie HRW, sprzymierzone w irackim rządem bojówki miały zabić co najmniej 34 osoby w prowincji Diyala w środkowym Iraku. Do egzekucji miało dojść w sierpniu w meczecie w jednej z wiosek w czasie piątkowych modłów.

- Wpadli do meczetu z bronią i krzyczeli, byśmy się nie ruszali. Najpierw zastrzelili immama, a potem strzelali do pozostałych osób. Kiedy usłyszałem strzały, padłem na podłogę. Wszyscy leżeli i krzyczeli, że Bóg jest wielki - opowiada jeden ze świadków masakry, cytowany przez Human Rights Watch.

Organizacja twierdzi, że wśród ofiar jest 32 mężczyzn, jedna kobieta i 17-latek. Wszyscy byli sunnitami. W Iraku władzę sprawują szyici, którzy oskarżają sunnitów o współpracę z radykałami z Państwa Islamskiego. Human Rights Watch wezwała iracki rząd do wyjaśnienia sprawy. Twierdzi, że ma dowody na inne tego typu egzekucje, przeprowadzane przez szyickie bojówki.

Również ONZ kilkakrotnie już informowała, że w konflikcie władz irackich z Państwem Islamskim, obie strony dopuszczają się zbrodni wojennych, w tym masowych egzekucji cywilów.

''IAR/Wojciech Cegielski/aj