Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 09.11.2014

Studenci zostali zabici przez przestępców? Zamieszki w Meksyku

Demonstranci usiłowali dostać się do środka siedziby lokalnego rządu stanu Guerrero.
Studenci oświadczyli, że będą protestować dopóki sprawa nie zostanie wyjaśniona do końcaStudenci oświadczyli, że będą protestować dopóki sprawa nie zostanie wyjaśniona do końcaPAP/EPA/Jose Luis de la Cruz

Manifestujący przedarli się przez barierki ustawione przed wejściem do Pałacu Rządowego Stanu Guerrero. Nie udało im się jednak wedrzeć do środka budynku, gdzie w tym czasie odbywała się uroczystość z udziałem władz.
W trakcie zamieszek ich uczestnicy wybijali szyby w budynkach publicznych i palili samochody. Policja nie interweniowała.
x-news.pl, RUPTLY
W piątek władze Meksyku poinformowały, że członkowie gangu Guerreros Unidos przyznali się do zamordowania zaginionych studentów. Przestępcy mieli zeznać, że do egzekucji doszło na miejscowym wysypisku śmieci, a część młodych ludzi została spalona żywcem.
Rodziny studentów ogłosiły, że nie uwierzą w śmierć swoich dzieci, póki nie otrzymają niezbitych dowodów. Podkreśliły, że do tego czasu będą protestować.
26 września w miejscowości Iguala (stan Guerrero) odbyła się manifestacja uczniów kolegium nauczycielskiego. Doszło do starć z policją. Sześć osób zginęło, a kilkadziesiąt zostało rannych. Po tym zdarzeniu zaginęło 43 studentów, którzy po raz ostatni byli widziani w radiowozach.
Policja zatrzymała jak dotąd 74 osoby w związku z tą sprawą, w tym kilkunastu funkcjonariuszy, którzy najprawdopodobniej współpracowali z przestępcami i zlecili im dokonanie tej zbrodni.

To wydarzenie wstrząsnęło meksykańską opinią publiczną. Nie tylko w stolicy stanu Guerrero, ale też w Meksyku, Acapulco i innych miastach zorganizowano demonstracje protestacyjne, a niektóre z nich miały gwałtowny przebieg.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, kk

''