Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Filip Ciszewski 12.11.2014

Wybory samorządowe 2014: Polacy oczekują ograniczenia kadencji

Aż 59 proc. Polaków ankietowanych przez CBOS uważa, że wójtem, burmistrzem lub prezydentem miasta powinno się być nie dłużej, niż przez dwie kadencje - czyli 8 lat.
Głosowanie jest formą sprawowania obywatelskiej władzyGłosowanie jest formą sprawowania obywatelskiej władzyGlow Images/East News

Zdecydowanie za tym rozwiązaniem opowiada się 36 proc. badanych. Przeciwnych wprowadzeniu limitu jest łącznie 33 proc. badanych, a 11 proc. opowiedziało się zdecydowanie przeciw temu rozwiązaniu. Jeszcze mniejsza grupa (8 proc.) respondentów nie ma w tej kwestii wyrobionego zdania.

Nieco w sprzeczności z tymi deklaracjami zdają się być dane z wyborów samorządowych z 2010 roku, gdy w dużej mierze Polacy postawili na tych samych ludzi. Aż 80 proc. urzędników startujących w wyborach wróciło na swoje stanowisko, a zaledwie co dziesiąty wójt, burmistrz lub prezydent nie starał się o reelekcję. Czyżby przez 4 lata aż tak zmieniły się postawy wyborców? Aż tak się rozczarowali działaniami lokalnych urzędników?

Podzieleni w ocenach są komentatorzy naszej sceny politycznej. Jedni wskazują, że reelekcja to dowód na sprzyjającą rozwojowi stabilizację, drudzy wytykają monopolizację władzy i demokratyczny zastój. 8 proc. włodarzy rządzi w "swoich" gminach nieprzerwanie od 1990 roku. Niektórzy rozpoczynali swoje kariery polityczne stając na czele lokalnej administracji jeszcze przed 1989 rokiem. I faktycznie z badania CBOS wynika, że Polacy nie garną się do władzy. Aż 82 proc. ankietowanych stwierdziło, że odmówiłoby kandydowania na stanowisko radnego. Gotowość do wzięcia spraw w swoje ręce wyraziło 16 proc., z czego około połowa zadeklarowała zdecydowaną gotowość. Do zaangażowania się w politykę bardziej skłonni są mieszkańcy miast liczących powyżej 500 tys. mieszkańców - co czwarty pytany.

W najmłodszej grupie wiekowej (18-24 lata) 24 proc. badanych zgodziłaby się ubiegać o mandat radnego. Wśród najstarszych (powyżej 65 roku życia) taką gotowość wyraża tylko 7 proc. badanych. Nieznacznie więcej mężczyzn (17 proc.) niż kobiet (14 proc.)

Co ciekawe, aż 40 proc. ankietowanych nie jest w żaden sposób przywiązanych do idei samorządności. Gdyby zapewniono im dobrej jakości usługi publiczne, bez żalu pożegnaliby wójtów, burmistrzów, radnych. I choć utrzymanie samorządów ma więcej zwolenników (50 proc.) niż likwidacja, to tylko co piąty Polak zdecydowanie sprzeciwił się pomysłowi ich rozwiązania.

CBOS przeprowadził badanie metodą wywiadów bezpośrednich (face to face) wspomaganych komputerowo (CAPI) w dniach 9-15 października na liczącej 919 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.

PAP, fc