- Głosowanie w wyborach samorządowych to moralny obowiązek ale i przywilej - mówił metropolita gdański Sławoj Leszek Głódź. Arcybiskup zagłosował rano w okręgu wyborczym na Oruni. To pierwsze publiczne wyjście gdańskiego hierarchy po ciężkiej chorobie. Przed miesiącem przeszedł on operację wycięcia żołądka. - Dziś głosuję i liczę na dobrą frekwencję - mówił dziennikarzom gdański hierarcha. Powiedział, że satysfakcjonujące byłoby 40 albo 50 procent.
- Dzisiaj jest moje pierwsze wyjście publiczne i obowiązek obywatelski, który jest obowiązkiem i przywilejem - powiedział abp Głódź.
Wybory samorządowe w Polsce. Frekwencja do godz. 12 - 14,59 procent [relacja] >>>
W niedzielę lokale wyborcze czynne są do godziny 21. Karty do głosowania wydawane są po okazaniu dowodu osobistego.
Tuż po godzinie 9.00 w Gnieźnie głosował prymas Polski arcybiskup Wojciech Polak. Gnieźnieński metropolita powiedział, że udział w wyborach to nasz obowiązek obywatelski i moralny, wynikający z naszej miłości do Ojczyzny. Czwarte przykazanie mówiące o miłości do rodziców, rozciągamy według nauki Kościoła, na ojczyznę. Prymas nazwał absencję w wyborach zaniedbaniem i straconą szansą.
IAR, bk