Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Martin Ruszkiewicz 11.12.2014

Dwa zamachy w Afganistanie. Są zabici i ranni

Co najmniej jednak osoba zginęła w zamachu w centrum stolicy Afganistanu. 16-letni napastnik wysadził się podczas przedstawienia we francuskiej szkole. Na obrzeżach Kabulu doszło w czwartek rano także do innego zamachu, w którym zginęło co najmniej sześciu afgańskich żołnierzy.
W czwartek rano na obrzeżach Kabulu doszło do zamachu, w którym zginęło co najmniej sześciu afgańskich żołnierzyW czwartek rano na obrzeżach Kabulu doszło do zamachu, w którym zginęło co najmniej sześciu afgańskich żołnierzyPAP/EPA/HEDAYATULLAH AMID

Do porannego zamachu doszło na jednej z wylotówek z miasta, gdzie często dochodzi do incydentów. Według policji, zamachowiec, który wmieszał się w tłum pieszych, wysadził się obok autobusu, wiozącego żołnierzy. Co najmniej sześciu z nich zginęło, a do ataku przyznali się talibowie.

Po południu inny zamachowiec wysadził się w powietrze w założonej przez Francuzów szkole w centrum Kabulu. Wszystko to działo się w czasie, gdy uczniowie wystawiali w szkole przygotowany przez siebie musical. Według informacji policji, napastnik miał zaledwie 16 lat.

Pod koniec listopada Kabulem wstrząsnęły serie zamachów przeprowadzanych przez talibów. Napastnicy atakowali zagranicznych dyplomatów, organizacje pomocowe oraz miejscowe policję i wojsko. Dzisiejsze zamachy są pierwszymi w afgańskiej stolicy od dwóch tygodni.

Wszystko to dzieje się w kluczowym dla Afganistanu momencie. Nowy prezydent i pełniący funkcję premiera ustalają skład rządu, a w kraju kończy się dotychczasowa misja NATO. Nowa, mniejsza misja Sojuszu ma się zacząć 1 stycznia. Ma w niej wziąć udział 12 tysięcy żołnierzy, w tym 150 Polaków.

Źródło: RUPTLY/x-news

mr