Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Izabela Zabłocka 17.03.2015

Generał Bradshaw: Rosja może zapoczątkować proces zmian granic siłą

- Działania Rosji na Krymie i na wschodzie Ukrainy pokazały gotowość Rosji do rozpoczęcia procesu zmian granic suwerennych państw siłą, co stanowi poważnie naruszenie norm prawa międzynarodowego - stwierdził w Sofii zastępca dowódcy sił NATO w Europie gen. Adrian Bradshaw.
Manewry NATO na Morzu CzarnymManewry NATO na Morzu Czarnym PAP/EPA/ROBERT GHEMENT

Gen. Bradshaw mówił w tym kontekście o zagrożeniu nie tylko dla Bułgarii, lecz dla wszystkich państw Sojuszu, zwłaszcza na jego wschodniej flance.

- Nasza odpowiedź dotychczas była całkowicie obronna i proporcjonalna do zagrożenia, ale chcemy ponownie zapewnić sojuszników, szczególnie tych ze wschodniej flanki, że trzymamy się kategorycznie zasad art. 5 Traktatu Północnoatlantyckiego. Powinniśmy jednoznacznie pokazać, że jesteśmy zdecydowani trzymać się jego postanowień, zasad zbiorowej obrony i nie dopuścimy do agresji przeciw żadnemu sojusznikowi - powiedział Bradshaw. Dodał, że w razie kryzysu siły alianckie mogą być rozmieszczone w Bułgarii w ciągu kilku dni.

Bułgarski szef sztabu, wiceadmirał Rumen Nikołow poinformował, że na bułgarskim terytorium nie jest przewidziane rozmieszczenie całego batalionu łącznikowego NATO, a tylko jednej kompanii. Jest to jednostka, która będzie ulokowana w podsofijskiej wsi Gorna Malina.

Według gen. Bradshawa jednostka ta będzie pełnić funkcje koordynacyjne, początkowo podczas ćwiczeń i manewrów. - Chcę podkreślić, że jest to jednostka sztabowa, nie bojowa - dodał.

KRYZYS NA UKRAINIE - serwis specjalny >>>

W Bułgarii tamtejsza armia ćwiczy razem z oddziałami USA. W manewrach na poligonie Nowo Seło bierze udział 350 amerykańskich wojskowych, 50 czołgów, pojazdów bojowych piechoty i innych oraz 13 śmigłowców.

- Bułgarska armia wykorzysta ćwiczenia, aby sprawdzić swoją gotowość reagowania w sytuacjach kryzysowych. Oczywiście, nie lekceważymy tego, co dzieje się na Ukrainie - oświadczył minister obrony Nikołaj Nenczew. Według niego, USA wydadzą ok. 30 mln dolarów na unowocześnienie infrastruktury poligonu Nowo Seło, jednego z czterech obiektów wojskowych, o korzystaniu z których przez siły zbrojne USA oba kraje podpisały porozumienie w maju 2006 r.

Pozostałymi obiektami są lotniska Graf Ignatiewo koło Płowdiwa i Bezmer niedaleko miasta Jamboł oraz magazyny w pobliżu miasta Ajtos. Lotnisko Bezmer i magazyny koło Ajtos znajdują się niedaleko południowego wybrzeża Morza Czarnego.

Zgodnie z podjętą wcześniej w tym roku decyzją, jednostki łącznikowe, koordynujące ćwiczenia i zajmujące się wspólnym planowaniem, mają być rozmieszczone w sześciu krajach NATO: Bułgarii, Polsce, Rumunii, Estonii, na Litwie i Łotwie. W razie konieczności mają ułatwić przyjęcie sił tzw. szpicy na terytorium danego państwa.

Tzw. szpica, czyli VJTF (ang. Very High Readiness Joint Task Force) to powołane przez NATO siły zadaniowe bardzo wysokiej gotowości; będą liczyć ok. 5 tys. żołnierzy i będą wspierane przez siły morskie, lotnictwo i siły specjalne.

W piątek bułgarski rząd wniósł do parlamentu projekt ustawy w sprawie zezwolenia na rozmieszczenie łącznikowego batalionu NATO (2NSB) na bułgarskim terytorium. Projekt zaaprobowano na posiedzeniu gabinetu 11 marca.

PAP/iz