Ratownicy amerykańskiej agencji pomocowej USAID całą noc próbowali dotrzeć do uwięzionego w gruzowisku chłopca. Według ich relacji nie znajdował się on bardzo głęboko, ale był uwięziony między dwoma zawalonymi piętrami budynku.
Nepalskie MSW poinformowało w czwartek, że z powodu złej pogody śmigłowce z dostawami pomocy humanitarnej, w tym przybyłe z Indii, zostały uziemione w Katmandu.
Czteromiesięczne niemowlę przeżyło dobę pod gruzami
Dziennik "Kathmandu Today" opublikował z kolei zdjęcia czteromiesięcznego chłopca, którego udało się uratować spod gruzów budynku, zawalonego podczas sobotniego trzęsienia ziemi w Nepalu. Niemowlę spędziło pod gruzami prawie dobę. Dziecko nie ma poważniejszych obrażeń, a jego stan jest stabilny. Niewiele brakowało, a jego płaczu nikt by nie usłyszał. Po wielogodzinnym przeszukiwaniu gruzowiska ratownicy zdecydowali o zawieszeniu akcji ratunkowej na tym terenie uznając, że poszukiwane niemowlę nie przeżyło. Kiedy kilka godzin później ponownie do ich uszu dobiegł płacz, wrócili na miejsce i odnaleźli niemowlę.
(CNN Newsource: dzień po trzęsieniu ziemi spod gruzów wydobyto czteromiesięczne niemowlę, które przeżyło dobę pod zwałami budynku).
Mogło zginąć nawet 10 tysięcy ludzi
Według najnowszych danych ministerstwa w sobotnim trzęsieniu ziemi, najsilniejszym w Nepalu od 80 lat, zginęło ponad pięć tysięcy osiemset osób. Jak podał miejscowy resort spraw wewnętrznych co najmniej 11 tysięcy osób zostało rannych. Ponieważ wiele gruzowisk nie zostało jeszcze przeszukanych władze szacują, że ofiar może być nawet 10 tysięcy.
Trzęsienie całkowicie zniszczyło także blisko 135 tys. domów. Kolejne 93 tys. zabudowań zostało uszkodzonych
Rano w Katmandu odczuwane były dwa małe wstrząsy, po których część ludzi w panice wybiegła na ulicę. Siłę tych wstrząsów oszacowano na 4,7 w skali Richtera.
PAP/x-news//agkm/bk
Źródło: CNN Newsource/x-news