Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 02.05.2015

Księżna Kate urodziła córkę. Królowa jest zachwycona, a partyjni liderzy widzą tu polityczny kapitał przed wyborami

Kolejne dziecko przyszło na świat w brytyjskiej rodzinie panującej. Spóźnione o około tydzień narodziny małej księżniczki to nie tylko atrakcja dla światowych mediów i fanów monarchii na Wyspach, ale też poważny atut polityczny przed wyborami w przyszły czwartek.
Księżna Kate i książę WilliamKsiężna Kate i książę WilliamPAP/EPA/FACUNDO ARRIZABALAGA
Galeria Posłuchaj
  • Politycy widzą polityczny kapitał w narodzinach małej księżniczki. Relacja Grzegorza Drymera z Londynu (IAR)
Czytaj także

Kiedy rano o wpół do siódmej rozeszła się wieść, że księżna Kate jest już w szpitalu we wczesnej fazie porodu, natychmiast odezwali się liderzy partii politycznych. Labourzysta Ed Miliband powiedział: "Myślami jestem dziś z księżną i księciem Cambridge. Życzę im szczęścia". Z kolei konserwatywny premier David Cameron powiedział telewizji BBC: "To bardzo podniecająca wiadomość. To jeden z przywilejów mojego stanowiska, że poznałem ich blisko To fantastyczna para, kochający rodzice i razem z całym narodem życzę im dziś jak najlepiej".

Standardowe wypowiedzi są niemal słowo w słowo takie same, jak prawie dwa lata temu, kiedy księżna trafiła poprzednim razem do izby porodowej tego samego szpitala.

Dla partyjnych liderów kolejne prawnuki apolitycznej królowej to także zdecydowanie polityczny kapitał. Narodziny małego George'a pobudziły optymizm w brytyjskim społeczeństwie, a nawet - zdaniem części komentatorów - pobudziły gospodarkę. Dziś, jeszcze bardziej niż wówczas, taki wzrost optymizmu potrzebny jest stającym do wyborów politykom, zwłaszcza konserwatystom i liberałom. To wszystko jest zapewne znacznie mniej ważne dla szczęśliwych rodziców.

Wielka Brytania przed wyborami: analiza >>>

Narodziny księżniczki o poranku. Królowa "zachwycona"

Kate - księżna Cambridge, żona księcia Williama - urodziła w sobotę rano córeczkę. Matka i dziecko czują się dobrze. Dziewczynka waży 3,7 kg. Pałac Kensington poinformował, że dziewczynka przyszła na świat "bez komplikacji" o godzinie 8.34 (9.34 czasu polskiego) i przy porodzie obecny był ojciec, książę William.
W oświadczeniu podano, że królowa Elżbieta, która przebywa w swym zamku w Windsorze, została poinformowana o narodzinach prawnuczki i jest "zachwycona".
W tym samym szpitalu St. Mary w Londynie przyszedł w lipcu 2013 roku na świat brat nowo narodzonej dziewczynki, książę George. Jest ona czwarta w kolejce do tronu, po dziadku Karolu, ojcu Williamie i bracie George'u. Przed szpitalem zebrały się tłumy londyńczyków, którzy wiwatują na cześć drugiego dziecka pary książęcej. Na razie nie wiadomo, jak będzie miała na imię córeczka Kate i Williama. Imię jej brata ogłoszono dwa dni po jego narodzinach. Gdy księżna Cambridge opuści z dzieckiem szpital, uda się najpierw do pałacu Kensington na kilka dni, a potem pojedzie wraz z rodziną do wiejskiej posiadłości Anmer Hall.

Popularność monarchii na Wyspach jest rekordowa; popiera ją ponad 70 procent społeczeństwa.

PAP/IAR/agkm

(CNN Newsource/x-news)