Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Artur Jaryczewski 09.07.2015

Beata Szydło: nie mówimy, że Polska jest w ruinie. Ale jest bardzo źle rządzona

Kandydatka Prawa i Sprawiedliwości na premiera w wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej" powiedziała, że osiem lat rządów PO-PSL mogło być zdecydowanie lepiej przepracowane.

- My nie mówimy, że wszystko jest złe, że Polska jest w ruinie. Ale dziś Polska jest z pewnością bardzo źle rządzona - zaznaczyła Beata Szydło. Posłanka PiS podkreśliła, że jej partia ma trzy priorytety. - Obniżenie wieku emerytalnego, podwyższenie kwoty wolnej od podatku oraz program dodatków na dzieci. Będziemy przygotowani, również legislacyjnie, żeby zaraz po objęciu władzy wprowadzić pewne rozwiązania ustawowe - dodała.

Kandydatka PiS na premiera w rozmowie z "DGP" odniosła się także do planów prowadzenia polityki zagranicznej. - Jesteśmy członkiem UE i szanujemy wszystkie rozwiązania wypracowywane w konsensusie, ale nie może być tak, że przyjmujemy rozwiązania narzucane nam, bez dbania o interesy Polski. Będziemy prowadzić silną i samodzielną politykę zagraniczną. Na pewno będzie nam blisko do wszystkich, którzy chcą budować silną i zjednoczoną Europę, ale z poszanowaniem dla interesów wszystkich krajów członkowskich - powiedziała.

Beata Szydło wypowiedziała się także na temat sytuacji gospodarczej. - Widzimy polski bank centralny jako aktywnego uczestnika działań podejmowanych w celu preferencyjnego kredytowania dla małych i średnich firm. Jednostką odpowiadającą kompleksowo za gospodarkę będzie ministerstwo rozwoju, na którego czele stanąłby wicepremier. Polska przystępując do strefy euro, byłaby zobowiązana do wyłożenia w gotówce równowartości 16 mld zł na pakiet kryzysowy dla krajów eurozony. Na pewno nie budżet państwa i nie klienci muszą ponieść koszty problemu frankowego. Banki muszą wziąć odpowiedzialność za to, co się stało - zaznaczyła.

"Dziennik Gazeta Prawna"/aj