Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 31.07.2015

Trybunał: nadzór nad SKOK pozostaje, ale są przepisy do poprawy

Nadzór Komisji Nadzoru Finansowego nad kasami SKOK jest zgodny z konstytucją i uzasadniony, ale powinien być ograniczony w przypadku małych kas - tak uznał Trybunał Konstytucyjny.

Trybunał rozpatrywał skargi polityków PiS i prezydenta odnoszące się do zakresu kontroli kas przez Komisję Nadzoru Finansowego. Zdaniem posłów i senatorów PiS - możliwość ingerencji KNF jest zbyt szeroka. Trybunał nie podzielił tych zastrzeżeń, uznał natomiast, że niezgodny z Konstytucją jest tylko artykuł 60. ustawy o SKOK, który nakłada jednakowy nadzór na wszystkie kasy, bez uwzględnienia ich wielkości.

Sędzia sprawozdawca Trybunału Konstytucyjnego Leon Kieres podkreślał w uzasadnieniu, że państwo ma obowiązek nadzoru nad instytucjami finansowymi. Gwarantuje w ten sposób stabilizację takich instytucji i bezpieczeństwo oszczędności powierzonych przez członków kas.

Jednak - w ocenie Trybunału Konstytucyjnego - zakres tej kontroli powinien być zróżnicowany w zależności od wielkości kas - uzasadniał sędzia Leon Kieres. Jak podkreślał - państwo ma prawo kontrolować tego typu instytucje. - Trybunał Konstytucyjny uznał, że samo użycie przez ustawodawcę państwowego nadzoru finansowego było dopuszczalne i nie miało znamion arbitralności - wyjaśniał sędzia. Dodał, że ustanowienie nadzoru KNF nad działalnością kas i kasy krajowej mieści się w kategorii ważnego interesu publicznego.- Władza publiczna nie może zrzec się odpowiedzialności za ewentualne naruszanie praw podmiotów prawa prywatnego, czyli członków kas, przez niezgodne z prawem lub niegospodarne działania kas. Zwłaszcza gdy skala prowadzonej przez nie działalności kredytowo-depozytowej osiągnęła rozmiary, które mogą tylko generować nie tylko incydentalne nadużycia ale też tworzyć realne problemy związane z utrata oszczędności przez liczną grupę ludzi - uzasadniał sędzia Kieres.

Rzecznik KNF: nadzór powinien być taki, jak nad bankami

Rzecznik Komisji Nadzoru Finansowego Łukasz Dajnowicz powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że jest logiczne, iż SKOK-i podlegają takiemu samemu nadzorowi, jak banki: "Celem działań KNF jest bezpieczeństwo członków kas, stabilność rynku finansowego i w przypadku kas depozyty są chronione na takim samym poziomie jak depozyty banków. Logiczne jest że są stosowane analogiczne instrumenty nadzorcze - przy zachowaniu zasady proporcjonalności - powiedział rzecznik KNF. 

Łukasz Dajnowicz przypomniał, że za wypłaty środków z Bankowego Funduszu Gwarancyjnego odpowiadają ostatecznie wszyscy Polacy, niezależnie od tego, czy wypłaty dotyczą banków, czy SKOK-ów.

Zakwestionowany artykuł 60. ustawy o SKOK będzie jednak obowiązywał jeszcze przez półtora roku od czasu ogłoszenia wyroku Trybunału w Dzienniku Ustaw.

Trybunał Konstytucyjny podczas trzydniowej rozprawy badał cztery wnioski, skierowane przez prezydenta Bronisława Komorowskiego, dwie grupy posłów PiS, a także senatorów tego klubu. Początkowo rozprawa była zaplanowana na dwa dni - środę i czwartek. Z powodu dużej liczby pytań sędziów do stron prezes TK Andrzej Rzepliński ogłosił, że rozprawa będzie prowadzona również w piątek.

Wnioski do Trybunału

Trybunał w pełnym składzie rozpatrywał wnioski dotyczące wątpliwości związanych z przepisami ustawy o SKOK-ach z 2009 roku oraz jej nowelizacji z 2013 roku.

Prezydent w swoim wniosku chciał m.in., by TK ocenił konstytucyjność zapisanej w ustawie "procedury przejęcia spółdzielczej kasy oszczędnościowo-kredytowej przez bank krajowy, możliwości przejęcia przez bank krajowy wybranych praw lub zobowiązań kasy", a także procedury likwidacji kasy oraz ochrony wierzycieli kasy, w przypadku częściowego jej przejęcia.

Przedstawiciele PiS zaskarżyli bardzo wiele artykułów obu ustaw, przede wszystkim przesądzających o przejęciu nadzoru KNF nad SKOK-ami, a także rozstrzygających, że to komisja wyraża zgodę na utworzenie kasy, a nawet zmianę jej statutu.

W piątek rano sędziowie kontynuowali zadawanie pytań stronom. Pytali m.in. czy przepisy stanowiące o tym, że nie sąd, a KNF podejmuje decyzje i działania w przypadku pojawienia się zagrożenia upadłością instytucji finansowej, takiej jak bank czy SKOK, jest właściwe.

Natomiast podczas czwartkowej rozprawy sędziowie TK wiele uwagi poświęcili zapisom dotyczącym przejmowania wybranych praw lub zobowiązań kas oraz tego, czy nadzór Komisji nad kasami nie jest zbyt duży.

Z kolei w środę, podczas pierwszego dnia rozprawy, wnioskodawcy informowali o tym, że podtrzymują swoje stanowiska o niezgodności ustaw o SKOK-ach z konstytucją. Z kolei zastępca prokuratora generalnego, a także przedstawiciel Sejmu opowiadali się za uznaniem zgodności niemal wszystkich zaskarżonych artykułów ustaw. Ich stanowisko poparł przedstawiciel resortu finansów, szef KNF, natomiast innego zdania był pełnomocnik Kasy Krajowej SKOK, który poparł skargę.

PAP/IAR/agkm