Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Katarzyna Karaś 08.09.2015

"Złoty pociąg" z Wałbrzycha. Marek Biernacki: służby są zainteresowane

- Służby są zainteresowane tym rezonansem, jaki wywołał "złoty pociąg" w Rosji. I nad tym pracujemy - powiedział w "Kontrwywiadzie" RMF FM koordynator służb specjalnych Marek Biernacki.
Galeria

- Służby zostały zaproszone przez pana wojewodę [dolnośląskiego Tomasza Smolarza] do współpracy. To spotkanie się odbyło, uczestniczyli w nim przedstawiciele Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Nie ukrywam, że służby są zainteresowane tym rezonansem, jaki wywołał złoty pociąg w Rosji. I nad tym pracujemy - stwierdził Marek Biernacki.

Koordynator służb specjalnych doprecyzował, że chodzi o "rezonans medialny i wypowiedzi, jakie pojawiły się na Wschodzie". - My jesteśmy bardzo zainteresowani, ponieważ staramy się Wschód, a zwłaszcza to, co się dzieje w państwie rosyjskim, monitorować - podkreślił.

Zapytany, czy służby specjalne wierzą w istnienie "złotego pociągu" odpowiedział, że "służby nie są w stanie zweryfikować" prawdziwości twierdzeń osób, które rzekomo odnalazły skład. Zaznaczył, że służby nie otrzymały żadnych sygnałów w sprawie pociągu.

- Ja przyznaję, że miałem jako poseł taką wiedzę pół roku temu, bo do mnie przychodziły osoby, które o tym mówiły. Patrzyłem na to z dystansem. Też nie ukrywam, że właśnie z tego powodu nie chciałem w tę sprawę wdrażać polskich służb, ponieważ służby, by się później z tego nie wytłumaczyły, jeżeliby się okazało, że nie ma tam złota, jest tylko czołg, tygrys królewski - stwierdził.

Od kilku dni media informują, że w okolicach Wałbrzycha zlokalizowano historyczny pociąg z okresu II wojny światowej. Pojawiły się spekulacje, że może chodzić o tzw. pociąg ze złotem i innymi cennymi rzeczami, którym pod koniec wojny wywieziono z Wrocławia kosztowności m.in. dzieła sztuki. Nigdy nie odnaleziono zawartości, ani samego pociągu.

Generalny Konserwator Zabytków, wiceminister kultury Piotr Żuchowski oświadczył w zeszłym tygodniu, że jest "na ponad 99 proc." przekonany, że tzw. złoty pociąg istnieje. Jak ocenił, może nim być zlokalizowany niedawno koło Wałbrzycha skład. Żuchowski zaznaczył jednocześnie, że "dowodem jednoznacznym może być jedynie dotarcie do tego pociągu".

W zeszłym tygodniu oficerowie wojsk chemicznych i inżynieryjnych byli na miejscu domniemanego znaleziska, aby dokonać wstępnej oceny sytuacji i zaplanować dalsze kroki związane z badaniem tego terenu.


x-news.pl, TVN24

W okolice Wałbrzycha przyjechali przedstawiciele telewizji, prasy i agencji z różnych części świata, które realizują materiały o rzekomym "złotym pociągu". Wiele osób próbowało też na własną rękę odnaleźć pociąg.


RMF FM, PAP, kk