Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Klaudia Hatała 23.09.2015

Małgorzata Kidawa-Błońska: 5-6 tys. uchodźców nie jest w stanie zakłócić bezpieczeństwa Polski

Marszałek Sejmu oskarża opozycję o straszenie Polaków imigrantami. Po krytyce przez PiS decyzji rządu o przyjęciu imigrantów do Polski, Małgorzata Kidawa-Błońska mówiła, że Warszawa nigdy nie uchylała się od przyjmowania uchodźców.
Posłuchaj
  • Według marszałek Sejmu, przyjęta przez rząd liczba imigrantów nie stanowi problemu (IAR)
Czytaj także

Na wtorkowym spotkaniu ministrów spraw wewnętrznych państw UE w Brukseli Polska zaakceptowała decyzję o podziale uchodźców. - Unia Europejska zgodziła się, że będziemy dzielić 120 tysięcy. Natomiast w tej chwili podjęliśmy decyzję o podziale 66 tys. uchodźców, z czego Polsce przypadnie ok. 5 tys. uchodźców - i ta liczba będzie jeszcze pomniejszona w momencie, kiedy zgłoszą się państwa, które nie uczestniczą w tym programie, takie jak: Szwajcaria, Norwegia czy Irlandia. Poza tymi dwoma tysiącami, na które zgodziliśmy się wcześniej, ta liczba to będzie ok. 4,5 tys. - mówił wiceszef MSZ Rafał Trzaskowski.

- Rząd Ewy Kopacz, tak jak wszystkie rządy, dba o bezpieczeństwo Polaków. To jest naczelne zadanie rządu, by Polacy czuli w Polsce bezpiecznie i mogli realizować swoje cele życiowe - podkreśliła M. Kidawa-Błońska na środowej konferencji prasowej w Sejmie. Jak dodała, w sprawie uchodźców "polski rząd postawił warunki, które muszą być spełnione". - Nigdy nie uchylaliśmy się od tego, że przyjmiemy uchodźców, ale chcieliśmy, by były spełnione nasze warunki: uszczelnienie granic, by można przyjmować te osoby na naszych warunkach, byśmy mogli sprawdzać ich wiarygodność, czy to są naprawdę uchodźcy - zaznaczyła marszałek Sejmu. - Polska zadeklarowała taką grupę, którą będziemy mogli się zająć tak, by to było bezpieczne dla Polski i dla tych migrantów, by mogli się zasymilować - powiedziała marszałek Sejmu.

Serwis specjalny
imigranci 1200
Imigranci w Europie

Odnosząc się do wypowiedzi wiceprezes PiS Beaty Szydło, marszałek Sejmu powiedziała, że "straszenie Polaków grupą kilku tysięcy ludzi świadczy o tym, że politycy nie zdają sobie sprawy, w jakim kraju żyją". - Polska jest dużym krajem i 5-6 tys. ludzi nie jest w stanie zakłócić bezpieczeństwa w naszym kraju - zaznaczyła. - Prosiłabym polityków, którzy mają wysokie ambicje polityczne, by nie straszyli Polaków - apelowała marszałek.

Beata Szydło skandalem nazwała w środę decyzję rządu ws. uchodźców. - Została podjęta wbrew bezpieczeństwu i bez zgody Polaków - mówiła posłanka PiS. W jej opinii, narzucone Polsce kwoty oznaczają, że w kolejnych latach będziemy musieli przyjmować kolejne fale uchodźców.

TVN24/x-news

Małgorzata Kidawa-Błońska zwróciła też uwagę, że kraje członkowskie Grupy Wyszehradzkiej (Polska, Czechy, Słowacja, Węgry) wielokrotnie różniły się w opiniach. "W sprawie konfliktu na Ukrainie Polska nie mogła liczyć na mocne wsparcie tych krajów, ale nadal potrafimy dalej współpracować" - zaznaczyła. - Jesteśmy członkami całej UE, więc musimy myśleć o tym, by to było dobre dla Polski i dla całej UE, a nie jednego regionu - dodała.

Trzy państwa Grupy Wyszehradzkiej (Czechy, Słowacja, Węgry) były przeciwne decyzji o podziale uchodźców.

IAR,PAP,kh