Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 21.12.2015

Jak Polacy oceniają rząd Beaty Szydło? Wyniki najnowszego sondażu

Jak podkreśliło Centrum Badania Opinii Społecznej, stosunek do rozpoczynającego swoją działalność gabinetu Beaty Szydło jest podobny do nastawienia wobec rządu Ewy Kopacz pod koniec jego funkcjonowania.

Po trzech tygodniach urzędowania gabinet premier Beaty Szydło ma więcej przeciwników (34 proc.) niż zwolenników (30 proc.) - wynika z grudniowego sondażu CBOS. Obojętność wobec nowego gabinetu wyraziło 30 proc. respondentów.

Centrum Badania Opinii Społecznej zwróciło uwagę, że z mniejszym poparciem na początku swego urzędowania spotykały się tylko rządy Marka Belki i Jarosława Kaczyńskiego.

44 proc. respondentów jest niezadowolonych z tego, że to Szydło stoi na czele gabinetu. 33 proc. ankietowanych jest zadowolonych, a 23 proc. nie ma zdania.

Stosunek do nowej premier dyktowany jest przede wszystkim orientacją polityczną badanych. Ci którzy deklarują prawicowe poglądy są w większości zadowoleni z tej nominacji (60 proc.). Przeciwnikami Szydło są zdecydowanie osoby deklarujące poglądy lewicowe (69 proc.) lub centrowe (52 proc.).

W elektoratach partyjnych dość jednoznacznie akceptują Szydło jako premiera zwolennicy PiS. Podzieleni w opiniach są wyborcy ruchu Kukiz’15, wśród których nowa szefowa rządu ma jednak więcej przeciwników niż zwolenników. Niezadowolenie z obecnej premier wyraźnie przeważa w elektoratach Nowoczesnej Ryszarda Petru oraz PO.

Mężczyźni bardziej wierzą w obecny rząd

Według 34 proc. pod rządami Szydło sytuacja w kraju się poprawi. 37 proc. ankietowanych obawia się pogorszenia sytuacji w Polsce. Pozostali respondenci, albo nie oczekują żadnych istotnych zmian (12 proc.), albo są obojętni w tej sprawie (13 proc.).

Co trzeci badany (33 proc.) sądzi, że niedawno powołany rząd będzie lepszy od gabinetu Ewy Kopacz. Zdaniem 28 proc. badanych będzie taki sam jak poprzedni, a 27 proc. osób uważa, iż będzie gorszy.

Nadzieje z nowym gabinetem wiążą częściej mężczyźni (37 proc.) niż kobiety (31 proc.). Najwięcej po nowym rządzie obiecują sobie też mieszkańcy wsi (40 proc.), osoby z wykształceniem zasadniczym zawodowym (43 proc.), robotnicy wykwalifikowani (41 proc.) oraz emeryci (43 proc.).

Zdecydowanie więcej obaw gabinet premier Szydło budzi wśród mieszkańców dużych, liczących ponad pół miliona ludności miast (62 proc.) oraz u osób najlepiej wykształconych i sytuowanych (55 proc.).

Z nadzieją na poprawę sytuacji w Polsce patrzą głównie osoby deklarujące prawicowe poglądy (56 proc.). Pogorszenia sytuacji obawiają się za to ci identyfikujący się z lewicą (57 proc.) i z centrum (42 proc.).

W historii III RP z największą wiarą oceniane były początki rządów Tadeusza Mazowieckiego (82 proc.), Waldemara Pawlaka (65 proc.) oraz pierwszy gabinet Donalda Tuska (59 proc.).

Najwięcej obaw budziły rządy: Jana Olszewskiego (41 proc.), drugi gabinet Donalda Tuska (37 proc.) i Jarosława Kaczyńskiego (34 proc.).

Są szanse na poprawę sytuacji gospodarczej?

47 proc. ankietowanych nie dostrzega perspektyw poprawy sytuacji gospodarczej pod rządami nowego gabinetu. W skuteczność polityki gospodarczej rządu wierzy 36 proc. pytanych.

Szansę na poprawę sytuacji gospodarczej widzą głównie opowiadający się za prawicą (60 proc.) i ponad połowa deklarujących udział w praktykach religijnych kilka razy w tygodniu (52 proc.).

Na polepszenie sytuacji liczą też mieszkańcy wsi (42 proc.), osoby gorzej wykształcone (46 proc.), słabo zarabiające o miesięcznych dochodach per capita poniżej 1000 zł (45 proc.), a także emeryci (42 proc.).

Na drugim biegunie znajdują się osoby o poglądach lewicowych (71 proc.), osoby niereligijne (67 proc.). Do sceptyków nowego gabinetu należą też mieszkańcy dużych miast (57 proc.), osoby z wyższym wykształceniem (58 proc.), dobrze sytuowane (57 proc.).

Badanie zostało przeprowadzone metodą wywiadów bezpośrednich (face-to-face) wspomaganych komputerowo (CAPI) w dniach 3-10 grudnia na liczącej 989 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.

IAR, PAP, kk