Po środowej debacie opozycja zgłosiła sprzeciw. Dlatego konieczne było głosowanie. W czwartek Sejm przyjął informację rządu. Za głosowało 276 posłów, 177 było przeciw, dwóch wstrzymało się od głosu.
"Demokracja w Polsce ma się dobrze"
Przedstawiając w środę informację w Sejmie szefowa rządu podkreśliła, że twierdzenia, iż w Polsce łamie się zasady demokratyczne, to pomówienie, a demokracja w Polsce ma się dobrze. Zaapelowała również do posłów o wsparcie rządu na arenie międzynarodowej.
Premier: Polska nie zasłużyła, by być tak szkalowana
Jak stwierdziła Beata Szydło, nieprawdą jest, "że w Polsce łamane są zasady demokratycznego państwa prawa". - To jest pomówienie, demokracja w Polsce ma się dobrze - oznajmiła.
Świadczą o tym - jak wskazała - choćby protesty, "które są organizowane przez niektóre środowiska przeciwko rządowi i przeciwko zmianom, które są w tej chwili realizowane".
- To jest dowód na to, że demokracja w Polsce funkcjonuje - oświadczyła. Zaznaczyła, że jest przekona, iż kiedy europejscy parlamentarzyści "poznają fakty i poznają bezzasadność zarzutów, uznają to".
Szydło podkreśliła, że od początku funkcjonowania jej rząd wprowadza ten program i te reformy, do których zobowiązali go w wyborach obywatele.
- W demokratycznych wyborach, a sądzę, że nie ma na tej sali ani jednej posłanki, ani posła, który kwestionuje demokratyczny wybór Polaków. Wierzę w to głęboko - powiedziała szefowa rządu.
- Nie twierdzę, że robimy wszystko najlepiej i nie popełniamy błędów, ale jeszcze raz powtórzę: realizujemy program, do którego zobowiązaliśmy się wobec wyborców - oznajmiła.
- Obowiązkiem nas, polityków, jest ten demokratyczny wybór Polaków uszanować. Wierzę głęboko, że w tej izbie wszyscy politycy ten wybór szanują - dodała.
x-news.pl, Sejm
Debata po wystąpieniu pani premier
Burzliwa debata w Sejmie po wystąpieniu premier
Wiceszef klubu Platformy Obywatelskiej Rafał Trzaskowski w trakcie debaty zaznaczył, że to Prawo i Sprawiedliwość, a nie opozycja, jest odpowiedzialne za to, że Europa jest zaniepokojona sytuacją w Polsce.
Zaapelował do PiS, by wycofało się ze zmian dotyczących Trybunału Konstytucyjnego, mediów, prokuratury i służby cywilnej.
Marek Jakubiak z ruchu Kukiz'15 powiedział, że jego klub stanowczo sprzeciwia się ingerencji państw ościennych w wewnętrzne sprawy Polski.
Lider Nowoczesnej Ryszard Petru zaznaczył natomiast, że silną pozycję Polski buduje się nie poprzez konflikt, ale przez rozmowę.
Szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz oświadczył, że obrona dobrego imienia Polski nie oznacza obrony dobrego imienia PiS. Jego zdaniem często krytyka działań tej partii jest w interesie Polaków.
PAP, kk