Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Agnieszka Kamińska 16.01.2016

Surkow: spotkanie z Nuland "burzą mózgów" ws. realizacji umów mińskich

Doradca prezydenta Władimira Putina Władisław Surkow powiedział, że jego spotkanie w piątek z Victorią Nuland, asystent sekretarza stanu USA ds. Europy, było "swego rodzaju burzą mózgów w poszukiwaniu kompromisów w celu realizacji porozumień mińskich".

Władysław Surkow, którego słowa cytuje agencja TASS, wypowiedział się dla dziennikarzy po rozmowach, które odbyły się za zamkniętymi drzwiami w mieście Pionierski w obwodzie kaliningradzkim.

- Odbyły się dość wyczerpujące, konstruktywne i pożyteczne konsultacje - powiedział Surkow. Według jego słów "w niektórych drażliwych kwestiach, jak np. reforma konstytucyjna na Ukrainie, bezpieczeństwo czy wybory, proponowano pomysły, które mogą być przedyskutowane w grupie kontaktowej w "formacie normandzkim".

Wcześniej media rosyjskie informując o spotkaniu Nuland i Surkowa podawały, że były to konsultacje ws. realizacji porozumień mińskich, których celem jest uregulowanie konfliktu na wschodzie Ukrainy. Rozmowy trwały około czterech godzin - podała telewizja Rossija 24.

Przedstawiciel MSZ Rosji Paweł Mamontow informował, że robocze spotkanie odbyło się w rezydencji należącej do władz Rosji w mieście Pionierski pod Kaliningradem. Nie sprecyzował tematu rozmów.

Rzecznik Departamentu Stanu: rozmawiano o porozumieniach mińskich

Natomiast rzecznik Departamentu Stanu USA John Kirby wyjaśnił, że na spotkaniu strony omawiały przebieg wdrażania porozumień mińskich. Jest to "część naszych dalszych starań o współpracę z Rosją w celu zapewnienia wdrożenia porozumień mińskich" - powiedział Kirby, cytowany przez AFP.

O tym, że rozmowy Nuland-Surkow będą dotyczyć wdrażania kompleksu działań w sprawie realizacji porozumień mińskich, poinformował najpierw piątkowy "Kommiersant". Dziennik powołał się na źródła, których nie zdefiniował. Kompleks działań to dokument opisujący kroki, które miały być wykonane w celu uregulowania konfliktu na wschodzie Ukrainy. Dokument zawierający 13 punktów podpisany został w lutym 2015 roku w Mińsku.

Nuland składała wizytę na Litwie i, jak podało MSZ Rosji, wróciła tam po zakończeniu rozmów. Przyjazd Surkowa na Litwę nie był możliwy, bo - jak napisał "Kommiersant" - prezydencki doradca, który jest jednym z kuratorów polityki wobec Ukrainy na Kremlu, jest objęty sankcjami UE.

W ostatnich dniach grudnia zeszłego roku przywódcy Niemiec, Francji, Rosji i Ukrainy uzgodnili, że porozumienia mińskie, które miały uregulować konflikt w Donbasie, zostaną przedłużone na rok 2016. Liderzy normandzkiej czwórki (jak nazywany jest format czterostronnych rozmów) podkreślili znaczenie pełnej realizacji tych umów w tym roku.

Pierwotnie porozumienia mińskie miały zostać wdrożone do końca 2015 roku, a kulminacją miało być odzyskanie przez Ukrainę pełnej kontroli nad granicą z Rosją. Obecnie odcinki tej granicy, które leżą w obwodach donieckim i ługańskim na wschodniej Ukrainie, są w rękach prorosyjskich separatystów.
Konflikt na wschodzie Ukrainy trwa od kwietnia 2014 roku. Według Biura Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka (UNHCHR) zginęło dotąd ponad 9 tys. osób, a ponad 20 tys. zostało rannych.

PAP/agkm