Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 02.03.2016

Prezydent: chciałbym, żeby bazy w Polsce były wyposażone w broń

Taka obecność sił NATO w Europie Środkowo-Wschodniej i wzmocnienie obecności Sojuszu na flance południowej, by krajów sojuszniczych nie opłacało się zaczepiać ani tym bardziej atakować, to najistotniejsze zadania szczytu NATO - mówił prezydent Andrzej Duda.
Posłuchaj
  • Prezydent Andrzej Duda: chodzi o wymiar obronny Sojuszu (IAR)
  • Prezydent Andrzej Duda: zachowanie Rosji pokazuje, czego możemy się w najbliższym czasie spodziewać (IAR)
Czytaj także

- Pytanie, na ile nam się uda i w jakim stopniu tę obecność wzmocnić. Tu muszę powiedzieć, że jestem otwarty - mówił prezydent otwierając w Belwederze spotkanie doradców ds. bezpieczeństwa narodowego prezydentów dziewięciu państw wschodniej flanki NATO.

Prezydent uważa, że trzeba dzisiaj wpasować się w pewną, nowoczesną politykę, która jest stosowana przez państwa Sojuszu, przede wszystkim - jak zaznaczył - przez największego partnera, czyli USA. - Jeśli będzie lepsze z punktu widzenia nowoczesnego rozwoju Sojuszu, żeby nie były to stałe bazy, ale była to permanentna obecność rotacyjna, może być to obecność rotacyjna - powiedział Duda.

W bazach powinna być broń

Podkreślił, że musi ona być "bardzo sprawnie przeprowadzana i widoczna jeśli chodzi o obecność żołnierzy". Zaznaczył, że bardzo ważne w jego przekonaniu jest rozmieszczenie na terytorium Polski baz, w których będzie infrastruktura NATO, nazywaną infrastrukturą "krytyczną", czyli broń Sojuszu. - Broń o charakterze oczywiście defensywnym. O ten wymiar ochronny Sojuszu tu chodzi i nikt absolutnie nie zamierza zmieniać jego roli - powiedział Duda.

Prezydent chciałby, aby ta infrastruktura była elementem gwarancji bezpieczeństwa, by mogła być wykorzystana przez siły sojusznicze podczas ćwiczeń i przez polskie wojsko.

Andrzej Duda spotkał się z ekspertami do spraw bezpieczeństwa narodowego. W rozmowach w Belwederze uczestniczyli doradcy z dziewięciu państw wschodniej flanki NATO- z państw Grupy Wyszehradzkiej, trzech państw bałtyckich oraz Bułgarii i Rumunii.

Prezydent wyraził nadzieję, że na lipcowym szczycie zapadną decyzje co do wzmocnienia obecności sił Sojuszu w Polsce.

Prezydent o wojnie na Ukrainie

Prezydent mówił, że są dwie przestrzenie, w których Rosja jest obecnie bardzo aktywna i trudno jej działania nazwać pokojowymi. To nasza część Europy i region Syrii.

Prezydent otwierając spotkanie powiedział, że liczy na dotrzymanie porozumień pokojowych z Mińska. Andrzej Duda mówił, że NATO powinno monitorować aktywność Rosji u naszego wschodniego sąsiada. - Zachowanie Rosji pokazuje, czego możemy się w najbliższym czasie spodziewać. Na razie nie widzę żadnych dobrych sygnałów, raczej, choćby biorąc pod uwagę wypowiedzi premiera Miedwiediewa, powiedziałbym, że to swoista eskalacja - mówił.

W ubiegłym miesiącu rosyjski premier podczas konferencji bezpieczeństwa w Monachium stwierdził, że wzrost napięcia między Rosją a Zachodem doprowadził do „nowej zimnej wojny”.

PAP/IAR/agkm

(TVN24/x-news. "Nie bazy, a obecność")