Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Filip Ciszewski 19.03.2016

60 mld zł na polskie rzeki. Programu Rozwoju Śródlądowych Dróg Wodnych

Rząd chce udrożnić polskie rzeki i przywrócić na nich żeglowność. Realizacja tego planu ma potrwać 15 lat.
Posłuchaj
  • Wiceminister Jerzy Materna o finansowaniu planu udrażniania rzek (IAR)
Czytaj także

Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej ma na ten cel pozyskać około 60 miliardów złotych. Informacyjna Agencja Radiowa poznała główne założenia Programu Rozwoju Śródlądowych Dróg Wodnych.

Resort chce odbudować polskie części trzech międzynarodowych szlaków wodnych. Chodzi o drogi E30 (Dunaj, Bratysława - Morze Bałtyckie, Szczecin), E40 (Morze Bałtyckie, Gdańsk - Morze Czarne, Odessa) i E70 (Atlantyk, Antwerpia - Morze Bałtyckie, Kłajpeda). Oznacza to, spełnienie wymogów co najmniej czwartej klasy nawigacyjnej (trasy dostępne dla jednostek o długości - 85 metrów, szerokości - 9,5 metrów, zanurzeniu - 2,5 - 4,5 metrów, nośności - 1250 - 2500 ton).

W ciągu 4 najbliższych lat resort chce przywrócić żeglowność na Odrze pomiędzy Wrocławiem a Szczecinem, ale nie oznacza to jeszcze przywrócenia czwartej klasy nawigacyjnej. Plan zakłada także dokończenie stopnia wodnego w Malczycach do 2018 roku, budowę kolejnych stopni w Lubiążu i Ścinawie (wszystkie trzy miejscowości na Dolnym Śląsku) oraz inwestycje w zbiornik w Raciborzu. Program zakłada też budowę Kanału Śląskiego łączącego Odrę z Wisłą oraz połączenia z Czechami.

Posłuchaj
00:22 rzeka1.mp3 Wiceminister Jerzy Materna o żeglowności Odry (IAR)

 

Jak szacuje ministerstwo, realizacja planu, w ciągu kilkunastu lat, może pochłonąć około 60 miliardów złotych. 1/3 tej kwoty pochłonie użeglowienie Odry. Ponad 10 miliardów złotych to wydatek na kanał między dwiema największymi polskimi rzekami. Kolejne 31 miliardów będzie kosztowało przywrócenie żeglowności na Wiśle, między stolicą a Gdańskiem. Według wiceministra gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Jerzego Materny, nakłady te zwrócą się w ciągu kilku lat.

Wiceminister Materna wyjaśnia, że pieniądze na realizację programu, będą pochodzić z kilkunastu źródeł. W jego opinii, poza środkami z Unii Europejskiej, w modernizację można zaangażować pieniądze z Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju, Europejskiego Banku Inwestycyjnego czy Europejskiego Funduszu na rzecz Inwestycji Strategicznych (zwanego potocznie Planem Junckera). Liczy on także na finansowe zaangażowanie niektórych samorządów oraz firm energetycznych, które miałyby inwestować w elektrownie, budowane na stopniach wodnych.

Wiceminister uważa, że Polska powinna przystąpić też do Europejskiej Umowy o Głównych Drogach Wodnych Międzynarodowego Znaczenia (AGN). Dzięki temu będzie można pozyskać finansowanie z Brukseli na modernizację szlaków wodnych.

IAR/fc