Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 28.05.2016

Rosja nie będzie ciąć budżetu armii, nie będzie oszczędzać też na sprawach socjalnych

Rosja nie będzie zmniejszać wydatków socjalnych i na obronę. Informację taką przekazał w programie pierwszym rosyjskiej telewizji kremlowski doradca Andriej Biełousow.

Wcześniej szef moskiewskiego Centrum Badań Strategicznych Aleksiej Kudrin apelował o zmniejszenie budżetu armii.

Czytaj też:
m121.jpg
Szef MON: trzeba chronić tzw. przesmyk suwalski

W ocenie Andrieja Biełousowa, wydatki w sferze wojskowej zostały zwiększone ze względu na konieczność wyposażenia armii w nowoczesny sprzęt, a także dla podniesienia poziomu życia żołnierzy i funkcjonariuszy struktur siłowych.

Kremlowski doradca nie widzi potrzeby, aby obecnie ograniczać budżet armii.

Innego zdania jest szef Centrum Badań Strategicznych Aleksiej Kudrin, który uważa za konieczne ograniczenie zarówno wydatków socjalnych, jak i wojskowych.

Jednak na razie takie decyzje nie zapadają, a wręcz przeciwnie - Rosja zleca firmom zbrojeniowym budowę nowych rakiet, okrętów i ciężkiego sprzętu wojskowego.

Czytaj też:
duda 1200.jpg
"Sprzeciwiamy się koncepcjom imperialnym, jak równowaga sił czy strefy wpływów"

Jak informuje agencja TASS, w ostatnich dniach resort obrony polecił skonstruowanie drona-kamikadze. Bezzałogowy aparat latający oprócz funkcji zwiadowczych miałby również spełniać rolę pocisku, który rozrywa się po osiągnięciu celu.

MFW krytycznie o rosyjskiej gospodarce

Choć działania władz Rosji doprowadziły do ustabilizowania sytuacji i dostosowania gospodarki kraju do spadku cen ropy i zachodnich sankcji, to perspektywa długoterminowa wciąż jest dla Rosji niepokojąca - tak ocenił w ubiegły czwartek Międzynarodowy Fundusz Walutowy.

Według wstępnych szacunków rosyjskich służb statystycznych PKB kraju skurczył się w pierwszym kwartale br. o 1,2 proc. czyli nieco mniej niż przewidywały prognozy rządowe.

Zdaniem ekonomistów oznacza to, że rosyjska gospodarka, zmagająca się z recesją odbijającą się dotkliwie na poziomie życia Rosjan, radzi sobie z gwałtownym spadkiem cen ropy z początku roku lepiej niż przewidywano. Jednocześnie - jak zauważa AFP - w ostatnich tygodniach ceny ropy nieco wzrosły, a w kwietniu Rosja odnotowała wzrost produkcji przemysłowej o 0,5 proc. w stosunku do tego samego okresu 2015 roku.

"Niestety (...) istnieje znaczna potrzeba korekty budżetowej, a to obciąży gospodarkę" - ocenił podczas czwartkowej konferencji prasowej szef misji MFW w Rosji Ernesto Ramirez.

W obliczu nagłego zmniejszenia dochodów państwa ze sprzedaży ropy i gazu, które w latach dobrobytu stanowiły połowę wpływów do budżetu, rząd musiał podjąć rygorystyczne kroki oszczędnościowe zmniejszające wydatki. W swoim raporcie na temat sytuacji gospodarczej Rosji MFW wzywa do wdrożenia długoterminowych posunięć oszczędnościowych, jak np. reformy emerytalnej, jednak przy jednoczesnym podtrzymaniu wydatków sprzyjających wzrostowi inwestycji publicznych, służbie zdrowia i szkolnictwu.

Ramirez zaznaczył, że "przeszkody strukturalne, które w przeszłości utrudniały inwestycje, wciąż się utrzymują". MFW w swoim raporcie zaleca rosyjskim przywódcom serię kroków, które miałyby sprzyjać inwestycjom, m.in. ograniczenie biurokracji, inwestowanie w innowacje czy uelastycznienie rynku pracy i jego dostosowanie do potrzeb gospodarki.

Jak zaznacza AFP, rosyjskie władze od dawna deklarują chęć zreformowania gospodarki, by była bardziej niezależna od rynku ropy, jednak dotychczas nie odniosły w tej dziedzinie realnych sukcesów.

IAR/PAP/agkm

W Europie Centralnej powinny powstać stałe bazy NATO ponieważ zmianie uległy strategiczne uwarunkowania - Rosja najechała sąsiadów - mówi Peter Doran z Center for European Policy Analysis. Dodaje jednak, że jest za mało czasu, by pogodzić różnice wewnątrz NATO w tej sprawie przed warszawskim szczytem.