Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 13.08.2016

Wiceprezydent USA wezwał Ukrainę i Rosję do deeskalacji napięcia na Krymie

Joe Biden podczas rozmowy telefonicznej z prezydentem Ukrainy Petrem Poroszenką zaapelował, aby zarówno Ukraina, jak i Rosja "wniosły swój wkład" w deeskalację napięcia na Krymie.
Posłuchaj
  • Petro Poroszenko rozmawiał z Joe Bidenem o Krymie. Relacja Pawła Buszko z Kijowa (IAR)
Czytaj także

Jak czytamy w oświadczeniu wydanym przez Biały Dom, zarówno wiceprezydent USA, jak i ukraiński przywódca byli zgodni co do tego, że obecny kryzys może zostać rozwiązany jedynie na drodze politycznej i dyplomatycznej.

Czytaj więcej:
ukraina flaga 1200.jpg
Kryzys na Ukrainie

Ocenili, że sytuacja wokół Krymu nie może stać się dla Moskwy pretekstem do niewykonywania mińskich uzgodnień pokojowych.

Jak przekazała służba prasowa Petra Poroszenki, ukraiński prezydent poinformował Joe Bidena, że Ukraina chce uniknąć wzrostu napięcia w związku z bezpodstawnymi oskarżeniami ze strony Rosji.

FSB: Ukraińcy planowali zamach

W środę rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa podała, że Ukraińcy planowali przeprowadzenie na zaanektowanym przez Rosję w 2014 roku Krymie ataku terrorystycznego, którego celem miała być krytyczna infrastruktura.

Po doniesieniach FSB prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin oskarżył Ukrainę o stosowanie "praktyki terroru" w celu sprowokowania nowego konfliktu.

- Po znanych wszystkim wydarzeniach załamały się nasze relacje z Gruzją. Nie chcę, by ta sytuacja z Ukrainą zakończyła się podobnie. Jednak jeśli nie będzie można wpłynąć na nią w inny sposób, prezydent podejmie zapewne taką decyzję - stwierdził rosyjski premier Dmitrij Miedwiediew.

Dał w ten sposób do zrozumienia, że napięcia wokół Krymu mogą doprowadzić do zerwania stosunków rosyjsko-ukraińskich.

x-news.pl, RUPTLY

Informacjom FSB zaprzeczyły kategorycznie ukraińskie ministerstwo obrony i wywiad wojskowy, który według Moskwy miał organizować dywersję.

Poroszenko oświadczył natomiast, że rosyjskie oskarżenia to fantazje i cyniczny pretekst do dalszych militarnych gróźb wobec Kijowa

PAP, IAR, kk