Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Agnieszka Kamińska 26.09.2016

Ukraiński wywiad: Rosja dozbraja wojska i separatystów w Donbasie

Mimo formalnego rozejmu na wschodzie Ukrainy łamane jest porozumienie o zawieszeniu broni, a Rosja przekazuje separatystom paliwo i sprzęt wojskowy – podał ukraiński wywiad wojskowy.

Główne wysiłki przeciwnika skoncentrowane są na utrzymaniu gotowości bojowej wojsk, rotacji i wzmacnianiu oddziałów na pierwszej linii frontu – napisano na profilu Głównego Zarządu Wywiadu ukraińskiego ministerstwa obrony na Facebooku.

Według jego danych w ostatnim czasie do kontrolowanej przez separatystów miejscowości Oktiabr na północny wschód od Mariupola Rosjanie przerzucili grupę snajperską 100. brygady zmotoryzowanej, należącą do I korpusu wojskowego armii z rosyjskiego miasta Donieck w obwodzie rostowskim. Przeprowadzono także m.in. rotację żołnierzy 9. pułku zmotoryzowanego piechoty morskiej w Nowoazowsku.

- Dowództwo Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej kontynuuje dostawy broni i sprzętu wojskowego, a także środków materialno-technicznych (…) z terytorium Rosji – oświadczył ukraiński wywiad. Dostarczane są one

Jak poinformowano, do Charcyzka w obwodzie donieckim Rosjanie dostarczyli sześć cystern z paliwem, trzy czołgi T-80, dwa opancerzone samochody terenowe „Tigr” i dwa pojazdy łączności (zbudowane na bazie kamazów).

W kierunku Doniecka i miejscowości Amwrosijiwka poruszała się kolumna 50 pojazdów wojskowych, wśród których były samobieżne wyrzutnie rakietowe.

Jak dodano, jeśli chodzi o okolice Doniecka, do wyższego stopnia gotowości bojowej wezwano dywizjon z działami samobieżnymi (haubicami) brygady artyleryjskiej ( w Doniecku) i i frontowe podrozdziały 11 pułku zmotoryzowanego 1 korpusu armii sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej ( Makijiwce).

Podano również informacje o sytuacji w strefie działań wojskowych. Jak podano, zarejestrowano ostrzały z broni strzeleckiej, kompleksów przeciwrakietowych, możdzierzy o kalibrze 82 i 10 mm.

Kilka dni wcześniej szef Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Wasyl Hrycak oświadczał, że obecnie na terenach Ukrainy, które kontrolowane są przez separatystów, znajduje się 4-6 tys. żołnierzy rosyjskich sił zbrojnych.

Dodano, że są coraz większe problemy ze znalezieniem chętnych do uzupełnienia składu oddziałów korpusu armijnego FR na terytorium okupowanym, dlatego w obwodach rostowskim i woroneskim a także w Kraju Krasnodarskim wzrosła liczba wypadków, gdy osobom zatrzymanym za drobniejsze wykroczenia podrzucana jest dodatkowo broń, naboje, środki wybuchowe i potem zmusza się je do podpisania kontraktów o służbie wojskowej, pod groźbą rozpoczęcia procesu sądowego.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP) /IAR/ PolskieRadio.pl//agkm

W zeszłym tygodniu w stolicy Białorusi trójstronna grupa kontaktowa umówiła się co do wycofania ukraińskiej armii i prorosyjskich separatystów z trzech pilotażowych stref w okolicach miejscowości Zołote, Petriwskie i Stanica Łuhańska. Warunkiem wycofania sił jest dotrzymanie co najmniej tygodniowego zawieszenia broni wokół stref.

Jednak specjalna misja monitoringowa Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie poinformowała że jej przedstawiciele po raz kolejny nie zostali wpuszczeni w rejon Perwomajskie-Zołote. Pracę misji blokują ługańscy separatyści. Przedstawiciele OBWE oświadczyli, że bez dostępu do blokowanego terytorium nie są w stanie sprawdzić, czy bojówkarze realizują mińskie uzgodnienia.