Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
migracja
migrator migrator 05.01.2010

Sprawa Romana Polańskiego wraca na wokandę sądu

Wszystko wskakuje na to, że adwokaci słynnego reżysera podjęli próbę polubownego załatwienia sprawy o gwałt sprzed 32 lat.

W Los Angeles odbędzie się w środę nieplanowane wcześniej posiedzenie sądu dotyczące zarzutów wobec Romana Polańskiego. Wszystko wskakuje na to, że adwokaci słynnego reżysera podjęli próbę polubownego załatwienia sprawy o gwałt sprzed 32 lat.

Posiedzenie sądu zostało zwołane przez sędziego Petera Espinozę - tego samego, który na początku ubiegłego roku odrzucił wniosek o umorzenie sprawy przeciwko Romanowi Polańskiemu. Rzeczniczka prokuratury w Los Angeles Sandi Gibbons powiedziała Polskiemu Radiu, że spotkanie zostało zwołane na wniosek obrońców Polańskiego. Dodała, że adwokaci reżysera chcieli, aby posiedzenie odbyło się za zamkniętymi drzwiami. Prokuratura nie zgodziła się na to, a sąd przychylił się do jej opinii, aby posiedzenie było jawne. Sandi Gibbons powiedziała, że nie wie jaki jest cel spotkania.

Dwa tygodnie temu sąd apelacyjny w Los Angeles odrzucił wniosek o umorzenie sprawy przeciwko Polańskiemu. Sędziowie zasugerowali jednak, że słynny reżyser mógłby zostać osądzony zaocznie. W swoim orzeczeniu napisali, że podczas rozprawy jego adwokaci mogliby argumentować, że wystarczającą karą jest czas dotychczas spędzony przez Polańskiego w areszcie. Sąd apelacyjny stwierdził również, że innym sposobem na zakończenie sprawy mogłoby być dobrowolne poddanie się przez Romana Polańskiego ekstradycji. W takiej sytuacji reżyser trafiłby co prawda do więzienia, ale szybko mógłby z niego wyjść przekonując sąd, że w procesie sprzed 32 lat doszło do poważnych nieprawidłowości.

to, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)