Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
migrator migrator 02.03.2010

Kiszczak zamiast na procesie, wylądował u lekarza

Rozprawa miała być wznowiona we wtorek, lecz Czesław Kiszczak nie stawił się w sądzie. Jego obrońca oświadczył, że powodem nieobecności był zabieg okulistyczny. Sąd wyznaczył termin wznowienia rozprawy na 17 marca.




Czesław Kiszczak jest oskarżony o przyczynienie się do śmierci 9 górników w kopalni Wujek w grudniu 1981 roku. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Na poprzedniej rozprawie, 22 lutego, generał Czesław Kiszczak tłumaczył, że jego szyfrogram z 1981 roku, regulujący zasady użycia broni przez zomowców miał na celu zapewnienie bezpieczeństwa. Na wtorkowej rozprawie miał pojawić się nowy świadek.

Postępowanie sądowe wobec generała Kiszczaka toczy się od 16 lat. W pierwszym procesie został uniewinniony. Po uchyleniu wyroku przez sąd apelacyjny, odbył się ponowny proces, w którym skazano Kiszczaka na 2 lata więzienia. Ten wyrok również został uchylony. W trzecim procesie sąd uznał, że zarzut wobec generała Kiszczaka przedawnił się jeszcze w PRL.

Na pierwszej rozprawie obecnego procesu generał Kiszczak przyznał, że 13 grudnia 1981 roku podpisał szyfrogram o warunkach użycia broni w wypadku zagrożenia życia zomowców. Zapewnił jednak, że nie zawierał on rozkazu użycia broni. Wyjaśnił, że w szyfrogramie zostały tylko wyjaśnione warunki użycia broni, na wypadek zagrożenia życia funkcjonariuszy.

13 grudnia 1981 roku górnicy z kopalni Wujek rozpoczęli strajk, domagając się zniesienia stanu wojennego i zwolnienia internowanych. Po trzech dniach na terenie kopalni interweniowało ZOMO. W wyniku użycia przez nich broni palnej zginęło 9 górników, a kilkudziesięciu zostało rannych.

kg,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)