IAR
migrator migrator
20.03.2010
Uratowali listonoszkę i sami zostali zaatakowani
Mieszkańcy jednej z zabrzańskich kamienic uratowali listonoszkę.
Kobietę zaatakowano na klatce schodowej podczas roznoszenia listów. Napastnik użył gazu łzawiącego - mówi Adam Jachimczak z zespołu prasowego śląskiej policji.
"Głośne wołanie o pomoc prawdopodobnie spłoszyło napastnika. Zaalarmowani lokatorzy jednego z mieszkań wybiegli na klatkę schodową, sprawdzając co się stało. Widząc zapłakaną listonoszkę, udzielili jej pomocy, a następnie wybiegli na zewnątrz budynku. Podczas próby zatrzymania bandyty, lokatorzy zostali zaatakowani przez napastnika. Sprawca ponownie sięgnął po gaz łzawiący"- mówi Adam Jachimczak
Mieszkańcy obezwładnili jednak mężczyznę i przekazali go policji. Napastnikiem okazał się 62-letni Zabrzanin. Mężczyzna usłyszał zarzut rozboju. Jeszcze dzisiaj o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Napastnikowi grozi 12 lat więzienia. Listonoszka została przewieziona do szpitala okulistycznego, skąd po opatrzeniu zwolniono ją do domu.
rk,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)