Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 21.10.2017

Wybory w Czechach: wygrała ANO, partia miliardera. Nie jest jasne, jaka powstanie koalicja

Partia czeskiego miliardera Andreja Babiša - ANO - odniosła zdecydowane zwycięstwo w wyborach parlamentarnych. Do utworzenia rządu większościowego Akcja Niezadowolonych Obywateli będzie potrzebowała jednak partnerów koalicyjnych. Lider ANO zapewnia, że jego ugrupowanie jest proeuropejskie.
Posłuchaj
  • Wyniki wyborów w Czechach. Relacja Magdaleny Skajewskiej z Pragi (IAR)
  • Andrej Babiš podziękował wyborcom i żonie (źr. IAR)
  • Premier Bohusław Sobotka boi się, co będzie z polityką społeczną Czech (źr. IAR)
Czytaj także

NASZ WYWIAD
ab12.jpg
JAKĄ STRATEGIĘ PRZYJĄŁ BABIS I CZEGO MOŻEMY SIĘ PO NIM SPODZIEWAĆ?

Negocjacje będą skomplikowane.

ANO zdobyła 29,6 procent poparcia. Na drugim miejscu jest konserwatywna ODS, na którą głosowało 11,3 procent wyborców. Dobre wyniki odnotowała Partia Piratów, zdobywając 10,7 procent głosów i skrajnie prawicowa SPD - uzyskując 10,6 procent. Na socjaldemokrację obecnego premiera Bohuslava Sobotki, głosowało 7,2 procent Czechów.

Zastępca przewodniczącego partii ANO Jaroslav Faltynek ogłosił w sobotę, że jego ugrupowanie w rozmowach w sprawie formowania rządu zwróci się najpierw do obecnych koalicjantów rządowych partii, socjaldemokratów i chadeków. Zaznaczył, że wyborcy pokazali Babišowi, że mu ufają, a lider ugrupowania powinien zostać premierem. Zapowiedział również, że wynik wyborczy pozwoli na realizację programu jego partii, w tym niepodwyższania podatków.

Babiś o polityce ANO

ANO to partia proeuropejska, która chce odgrywać aktywną rolę w kształtowaniu polityki UE - zapewnił w sobotę jej lider Andrej Babiš. Polityk podkreślił również, że jego partia, która zwyciężyła w wyborach parlamentarnych, nie jest zagrożeniem dla demokracji.

- Czechy są integralną częścią UE oraz NATO - podkreślił przywódca ANO, zaznaczając, że jego partia "nie jest ukierunkowana na wschód".

Na konferencji prasowej po zakończonych w sobotę wyborach do Izby Poselskiej Babiš zaznaczył jednak, że jego zdaniem UE powinna "przestać mówić o Europie dwóch prędkości" oraz "przemyśleć Brexit".

Jego zdaniem ANO "nie jest zagrożeniem dla demokracji", a do jego zwycięstwa doszło mimo "wielkich i brutalnych" kłamstw na temat tego ugrupowania podczas kampanii.

Babiš zapowiedział również, że jego partia będzie prowadzić rozmowy koalicyjne ze wszystkimi ugrupowaniami, które uzyskały mandaty poselskie. Faworyt do objęcia urzędu premiera wyraził nadzieję, że szybko uda sformować gabinet. Poinformował również, że otrzymał "gratulacje od wszystkich partii politycznych".

Rozmowy mogą być jednak trudne. Szef partii ODS Petr Fiala już zapowiedział, że jego partia nie jest zainteresowana koalicją z ANO.

Oficjalne wyniki głosowania zostaną ogłoszone w poniedziałek

Sobota była w Czechach drugim i ostatnim dniem głosowania w wyborach do Izby Poselskiej. Lokale wyborcze otwarto o godz. 8., a głosowanie trwało do godz. 14.

W wyborach startowało 7,5 tys. kandydatów reprezentujących 31 partii. Uprawnionych do głosowania było ponad 8 mln Czechów.

IAR/PAP/agkm