Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 30.10.2017

Antoni Macierewicz: pierwsze wyrzutnie Patriot już w 2019 roku

Według ministra obrony Antoniego Macierewicza, pierwsze zestawy amerykańskich wyrzutni Patriot powinny pojawić się w Polsce w ciągu dwóch lat.
Posłuchaj
  • Minister obrony narodowej Antoni Macierewicz (źr. IAR)
Czytaj także

Szef MON powiedział, że termin ten jest realny i wynika z ostatnich rozmów, jakie odbyły się między Polską a firmą Raytheon w sprawie dostaw wyrzutni. 

Minister Macierewicz pytany o złożoną przez amerykańskie konsorcjum ofertę offsetową ocenił, że jest to propozycja "bardzo interesująca" dla rodzimego przemysłu zbrojeniowego. Jak powiedział, realizacja offsetu da polskiemu przemysłowi przysłowiowego "kopa" i pozwoli na rozwój technologii na najwyższym światowym poziomie. 

Do systemu Narew brakuje pocisków

W trakcie spotkania z dziennikarzami, szef MON odniósł się też do programu Narew, czyli pozyskania systemu obrony powietrznej krótkiego zasięgu, do 25 kilometrów. Minister Macierewicz wyraził przekonanie, że większość systemu możemy zbudować sami. Do pełnej sprawności systemu Narew brakuje nam jedynie pocisków, które prawdopodobnie kupimy od Brytyjczyków. Szef MON podkreślił, że niezwykłość programu Narew polega na tym, że prawie wszystko zostało opracowane przez firmę PIT Radwar oraz spółki z nią współpracujące. Jest to system na tyle zaawansowany, że są już określone terminy potencjalnych dostaw. 

Według zapowiedzi kierownictwa resortu obrony, uruchomienie systemu przeciwlotniczego w ramach programu Narew będzie możliwe już w latach 2021-22, czyli wcześniej niż pierwotnie zakładano.

Rakiety Patriot w dwóch etapach

Z kolei dostawy pierwszych baterii Patriot to efekt przyspieszenia rozmów z administracją amerykańską i wsparcie negocjacji przez samego prezydenta Donalda Trumpa. Zgodnie z podpisanym w lipcu memorandum, dostawy wyrzutni Patriot będą podzielone na dwa etapy. W pierwszej fazie otrzymamy cztery jednostki ogniowe, czyli dwie baterie z 12 wyrzutniami w najnowszej dostępnej na rynku wersji. W kolejnej fazie Polska miałaby otrzymać zestawy uzbrojone w tańsze pociski typu SkyCeptor - opracowane przez Stany Zjednoczone i Izrael - oraz radar o zasięgu 360 stopni. 

Program obrony powietrznej średniego zasięgu o kryptonimie Wisła ma kosztować około 30 miliardów złotych. 

IAR/agkm