Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Filip Ciszewski 10.12.2017

Obchody 92. miesięcznicy smoleńskiej. "Stali się głosem na rzecz prawdy i sprawiedliwości"

W Warszawie od rana trwają obchody 92. miesięcznicy smoleńskiej. To upamiętnienie katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem z 2010 roku, w której zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński.
Posłuchaj
  • Ksiądz prałat Janusz Bodzon powiedział, że osoby, które zginęły w katastrofie smoleńskiej upominały się o prawdę i sprawiedliwość (IAR)

Rano w Kościele Seminaryjnym na Krakowskim Przedmieściu odprawiono mszę świętą. Po niej uczestnicy - w tym prezes PiS i brat Lecha Kaczyńskiego - Jarosław Kaczyński - przeszli pod tablicę upamiętniającą tragedię przed Pałacem Prezydenckim, gdzie złożyli kwiaty.

Na Krakowskim Przedmieściu byli także inni politycy Prawa i Sprawiedliwości, w tym marszałek Sejmu Marek Kuchciński i wicemarszałek Ryszard Terlecki, marszałek Senatu Stanisław Karczewski, wiceszef Parlamentu Europejskiego Ryszard Czarnecki oraz szef MSWiA Mariusz Błaszczak.

Wieczorem natomiast odprawiono mszę świętą w archikatedrze świętego Jana Chrzciciela. W homilii ksiądz prałat Janusz Bodzon podkreślił, że członkowie polskiej delegacji, którzy lecieli na obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej głosili prawdę o tej tragedii. Była ona przez wiele lat zacierana. Ci, którzy zginęli w katastrofie, stali się głosem na rzecz prawdy i sprawiedliwości.

- Niech nasze serca usłyszą to wołanie i niech owocem tego będzie nasz dobry czyn, a nade wszystko decyzja, by rozstać się ze złem - powiedział duchowny, podkreślając, że wezwanie do porzucenia zła dotyczy nie tylko pojedynczych osób, ale całej społeczności.

We mszy uczestniczyli przedstawiciele władz państwowych, parlamentarzyści i reprezentanci organizacji społecznych.

Marsz Pamięci

Następnie przed Pałac Prezydencki, gdzie zaplanowano przemówienie Jarosława Kaczyńskiego, wyruszył Marsz Pamięci, który otwiera transparent z napisem: "Smoleńsk - Pamiętamy!". Cała trasa przemarszu odgrodzona była barierkami, wzdłuż trasy stali policjanci.

Za barierkami, na Placu Zamkowym wokół Kolumny Zygmunta zebrali się kontrmanifestanci. Są wśród nich m.in. działacze organizacji Obywatele RP. Wznoszą hasła "Konstytucja" i "Protestujemy tam, gdzie chcemy". Trzymają transparenty m.in. z napisami: "Pamiętamy o wszystkich ofiarach katastrofy", "Odejdź bez żadnego trybu", "Quo Vadis ludu smoleński". Uczestnicy demonstracji trzymają też białe różne oraz flagi Polski i Unii Europejskiej. Jak mówią, domagają się przywrócenia "demokratycznych praktyk w polskim państwie.

10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka oraz ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski. Polska delegacja zmierzała na uroczystości z okazji 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.

fc, mr