Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Martin Ruszkiewicz 17.02.2018

Michał Dworczyk: niemieccy politycy dostrzegli potrzebę kooperacji Polski i Niemiec

- Dobra współpraca Polski i Niemiec potrzebna jest UE i całemu regionowi - uważa szef KPRM Michał Dworczyk. W kwestii Nord Stream 2 powiedział, że liczymy, iż solidarność w ramach UE, o której często mówią niemieccy politycy, zostanie przekuta ze słów w czyn i projekt nie zostanie zrealizowany.

Zapytany w TVP Info o piątkową rozmowę w Berlinie premiera Mateusza Morawieckiego z kanclerz Niemiec Angelą Merkel, Dworczyk powiedział, że była to "dobra, szczera rozmowa" i że spotkanie trwało dużo dłużej niż pierwotnie planowano.

- Każde takie spotkanie po zmianach personalnych można nazwać nowym otwarciem, ale przede wszystkim to jest umacnianie dobrych relacji polsko-niemieckich zarówno w tej sferze, która bardzo dobrze się rozwija, czyli gospodarczej, ale również w relacjach politycznych - powiedział szef kancelarii premiera.

Na uwagę, że kwestia budowy gazociągu Nord Stream 2, reparacje, kwestia migrantów, to są tematy sporne, których chyba tak szybko nie uda się załatwić, tak by obie strony były zadowolone, Dworczyk powiedział, że "premier Mateusz Morawiecki nie unika żadnych trudnych tematów w tego rodzaju rozmowach".

- I tutaj też te trudne tematy, jak nazwał pan redaktor, pojawiły się. Kwestia Nord Stream 2, którego budowa jest nie tylko problemem Polski, ale kwestią bezpieczeństwa całego regionu oczywiście była obecna - powiedział Dworczyk.

Zaznaczył przy tym, że "czasami skupiamy się na tych elementach mniej pozytywnych, czy budujących pewne napięcie, a zapominamy o tych sprawach fundamentalnych, czyli współpracy gospodarczej". W tym kontekście mówił o "rekordowym wzroście, o 10 proc., eksportu do Niemiec" i o 100 mld euro obrotów w wymianie handlowej. - To wszystko można nazwać takim mocnym fundamentem, na którym możemy budować inne relacje, również polityczne - dodał.

Kompromis ws. Nord Stream 2?

Na pytanie, czy jest szansa na konsensus w sprawie Nord Stream 2, w sytuacji, gdy my traktujemy to jako projekt polityczny, wymierzony w naszą część Europy, a Niemcy jako projekt biznesowy, Dworczyk powiedział: "To powtórzyła dzisiaj pani kanclerz. Natomiast my konsekwentnie przekonujemy naszych partnerów, nie tylko niemieckich, ale innych partnerów zagranicznych również do tego, jak negatywne konsekwencje może mieć budowa Nord Stream 2".

- To, że to jest projekt nie tylko gospodarczy, ale jego wymiar jest stricte polityczny, że uderza to w bezpieczeństwo regionu, że w sposób zasadniczy zmienia sytuację Ukrainy, która też ma bardzo duży wpływ na stabilizację dla całego regionu, dostrzegają politycy nie tylko europejscy, ale i zagraniczni - podkreślił szef KPRM. Dodał, że kilka tygodni temu sekretarz stanu USA Rex Tillerson "bardzo jasno powiedział, że ten projekt ma charakter polityczny i jeżeli zostanie zrealizowany będzie miał negatywne konsekwencje".

- Więc wierzymy, że naszych partnerów niemieckich uda nam się przekonać i ich empatia będzie większa niż do tej pory, i powinniśmy właściwie na to liczyć, bo Niemcy bardzo często zwracają uwagę na potrzebę solidarności w Ramach Unii Europejskiej, wielokrotnie to słyszeliśmy od wszystkich niemal polityków liczących się na niemieckiej scenie politycznej. W związku z tym liczymy, że tutaj ta solidarność również zostanie przekuta ze słów w czyn i że ten projekt nie zostanie zrealizowany - powiedział Dworczyk.

Nord Stream 2 to projekt liczącej 1200 km dwunitkowej magistrali gazowej z Rosji do Niemiec przez Morze Bałtyckie. Gazociąg ma być gotowy do końca 2019 roku, gdyż po tym roku Rosja zamierza przestać przesyłać gaz rurociągami biegnącymi przez terytorium Ukrainy.

"Nasza dobra współpraca jest potrzebna UE"

Dworczyk ocenił, że "i Polska, i Niemcy, i nasza dobra współpraca, potrzebne są Unii Europejskiej i całemu regionowi".

- Unia teraz staje przed bardzo poważnymi wyzwaniami, nie tylko związanymi z Brexitem i nowym ułożeniem relacji w ramach UE, ale też związanymi z problemami takimi jak migracja, z nowym budżetem po 2020 r. i tutaj kooperacja Niemiec i Polski jest bardzo potrzebna. Cieszymy się, że to zostało dostrzeżone przez polityków niemieckich, czego dowodem (...) są zapisy w umowie koalicyjnej - powiedział Dworczyk.

W ubiegłym tygodniu sfinalizowane zostały rozmowy o stworzeniu koalicji chadecji (CDU/CSU) z socjaldemokratami (SPD). Los umowy leży obecnie w rękach członków SPD, którzy decydować o nim będą w referendum. Rezultat głosowania spodziewany jest na początku marca. Według doniesień medialnych w projekcie umowy koalicyjnej znalazło się sfomułowanie o szczególnym znaczeniu partnerstwa Niemiec i Polski i zamiarze pogłębiania współpracy z Polską.

Źródło: TVP Info

mr